Julia Szeremeta, wicemistrzyni olimpijska w boksie, przyznała w rozmowie z PAP, że jej życie zmieniło się diametralnie po zdobyciu srebrnego medalu na igrzyskach w Paryżu. "Moje życie zmieniło się o 180 stopni" - zdradziła. Sukces przyciągnął do niej wielu nowych kibiców oraz sponsorów.
Rok 2024 był dla Szeremety niezwykle intensywny. Jak sama przyznała, za nią dwa lata ciężkiej pracy, które zaowocowały pierwszym od 1992 roku olimpijskim medalem w boksie dla Polski. W finale przegrała z Lin Yu-ting z Tajwanu, co przysporzyło jej dodatkowej popularności ze względu na kontrowersje wokół tożsamości płciowej rywalki. Po igrzyskach Szeremeta stała się rozchwytywana. Uczestniczyła w licznych wydarzeniach, udzielała się w mediach i podpisała nowe kontrakty sponsorskie.
Z biegiem czasu już się do tego przyzwyczaiłam. Na pewno moje życie zmieniło się o 180 stopni. Pojawiło się wielu fanów, nowych kibiców, ale i sponsorów. Ludzie mnie zaczepiają. Czasami jest to uciążliwe, szczególnie gdy chcę odpocząć albo mieć trochę prywatności. Z drugiej jednak strony fajnie, że mogę być inspiracją dla tak wielu osób — wyznała Szeremeta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Nie żyje Aleksander Biegański. Miał 24 lata
Nagrody i nowe wyzwania
Za srebrny medal olimpijski Szeremeta otrzyma od Polskiego Komitetu Olimpijskiego nagrodę finansową w wysokości 200 tys. złotych. Medaliści olimpijscy mają otrzymać pieniądze na przełomie stycznia i lutego. Dodatkowo firma Profbud ufundowała mieszkania dla medalistek z Paryża, w tym dla Szeremety. "Za kilka lat pojawi się ładne osiedle. Przypomina trochę wioskę olimpijską" - oświadczyła, dodając, że prezentacja zrobiła na niej spore wrażenie.
Szeremeta nie planuje zmieniać kategorii wagowej i nadal zamierza startować w wadze 57 kg. "Czekam na kolejne ekscytujące pojedynki" - zadeklarowała. 13 grudnia pokonała Niemkę Lenę Marie Buechner na gali Suzuki Boxing Night 32 w Lublinie, co było jej pierwszym występem od czterech miesięcy.
W 2025 roku Szeremeta zamierza ograniczyć aktywność medialną i skupić się na treningach. "Na pewno w stu procentach będę chciała skupić się na przygotowaniach" - zapowiedziała. Istnieje jednak zagrożenie, że boks amatorski może nie znaleźć się w programie igrzysk w Los Angeles w 2028 roku.
Boks będzie w programie igrzysk w Los Angeles. Nie widzę innej opcji. Zostało jeszcze wiele czasu. Ja tego dokładnie nie śledzę, ale myślę, że będzie wszystko dobrze - zakończyła Szeremeta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.