Od pierwszego września na antenie TVN wystartowała jubileuszowa 10. edycja programu Top Model. W pierwszym odcinku do kolejnego etapu przeszła m.in Julia Zając. Jak się okazuje, 21-latka jak córką byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej.
Jej tata to Marcin Zając, były piłkarz Widzewa Łódź, Lecha Poznań czy Ruchu Chorzów. W swojej karierze 11-krotnie wystąpił także w dorosłej reprezentacji Polski. Teraz mocno kibicuje córce w rozwijaniu kariery.
Julia od najmłodszych lat miała do czynienia ze sportem. Chodziła na mecze taty, a potem uprawiała lekkoatletykę. Jej chłopak także gra w piłkę nożną, w trzecioligowej Polonii Warszawa.
Bitwa o Zając. Jest decyzja
Zając wystąpiła w pierwszym odcinku nowego sezonu Top Model i mocno podzieliła jury. Ostatecznie przeszła do kolejnego etapu, a jednym z jej największych zwolenników był projektant Dawid Woliński.
Wchodzi zjawisko, piękne, powabne, z ciałem super ultra apetycznym. Dla projektanta inspiracja. Obejmę ją w talii. Każdy gorsecik na tym ciele wybrzmi jak poezja. I to jest moim zdaniem fajne, sportowe ciało - powiedział w programie.
Czytaj także: Marcelina Ziętek znów szokuje. Jej talerz mówi wszystko
Julia Zając już jest bardzo popularna w mediach społecznościowych. Na Instagramie śledzi ją 177 tysięcy osób. To dwa razy więcej niż choćby jedną z czołowych celebrytek w Polsce Marcelinę Ziętek.
