Wydarzenia tej kadencji polskiego Sejmu cieszą się ogromnym zainteresowaniem opinii publicznej, a swoje komentarze na ich temat chętnie wygłaszają też osoby związane ze światem sportu. Do tego grona z pewnością należy Łukasz "Juras" Jurkowski.
Emerytowany zawodnik MMA we wtorkowy wieczór zamieścił na swoim Instastories mema, którego głównym bohaterem był Jarosław Kaczyński. Lider PiS 11 grudnia wygłosił ostre przemówienie w kierunku świeżo wybranego na premiera Donalda Tuska, nazywając go "niemieckim agentem".
Nie wiem, kim byli pańscy dziadkowie, ale wiem jedno. Jest pan niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem - grzmiał Kaczyński, a jego słowa zyskały ogromny rozgłos w internecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do grona komentujących kontrowersyjne słowa Kaczyńskiego dołączył też "Juras". Jurkowski zamieścił na swoim Instastories zdjęcie przedstawiające przemawiającego na mównicy lidera PiS i parafrazę jego słynnych słów w stronę Tuska.
Kiedy kupisz BMW zamiast Yamahy - podpisał zdjęcie "Juras", dodając jeszcze wskazujące na rozbawienie emotikony.
"Juras" swoim wpisem prawdopodobnie chciał zażartować, że osoby kupujące pojazdy marki BMW w oczach Jarosława Kaczyńskiego są "niemieckimi agentami". Yamaha również nie pada w tym materiale przez przypadek - Jurkowski jest właścicielem motocyklu tej marki, co kilkukrotnie pokazywał za pośrednictwem swojego Instagrama. Sam autor wpisu nie odniósł się już później do udostępnionego przez siebie mema.
Wpis Jurkowskiego pokazuje, że obrady tej kadencji Sejmu budzą ogromne emocje. Jak widać, śledzą je również osoby niezwiązane ze światem polityki. "Juras" w przeszłości zasłynął już z ciętego języka i tego, że chętnie wypowiada się na pozasportowe tematy. Jego wtorkowy wpis jest kolejnym dowodem potwierdzającym tę tezę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.