Cristiano Ronaldo zakażony koronawirusem. Portugalczyk uzyskał pozytywny wynik testu podczas zgrupowania reprezentacji, które odbyło się w pierwszej połowie października.
35-latek trafił do izolacji domowej. Wcześniej zarzucano mu złamanie procedur w związku z przylotem z Portugalii do Włoch, gdzie na co dzień mieszka.
Odpowiedź piłkarza zaskoczyła. Ronaldo zamieścił w sieci zdjęcie z basenu, na którym pręży muskuły i zdaje się bagatelizować chorobę.
Nie złamałem żadnego protokołu. Mówią, że złamałem włoskie prawo, ale to wszystko kłamstwo. (...) Na wszystko miałem zgodę - mówił w rozmowie z "The Sun".
Portugalczyk zmienił się nie do poznania. Opublikował nagranie, na którym widać, jak trenuje przed powrotem na boisko. Uwagę przykuła jego fryzura. 35-latek zgolił głowę.
Czytaj także: To przez małżeństwo? Sypie się kariera gwiazdy Arsenalu
Koronawirus na świecie
Od początku pandemii odnotowano 41 mln przypadków zakażenia koronawirusem na całym świecie. W Portugalii, ojczyźnie Ronaldo, zachorowało ponad 100 tys. osób.
U Ronaldo trwa wyścig z czasem. Portugalczyk wierzy, że będzie mógł zagrać 28 października w meczu Ligi Mistrzów. Aby to stało się możliwe, tydzień przed spotkaniem musiałby uzyskać negatywny wynik testu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.