Już wszystko jasne. Tylu kibiców "kupili" Katarczycy!

Tuż przed rozpoczęciem mistrzostw świata w Katarze pojawiły się informacje, że gospodarze opłacili grupę kibiców. Później organizatorzy próbowali dementować te doniesienia. Amerykański "New York Times" ostatecznie rozwiewa wątpliwości dotyczące "kupionych" fanów. Dziennikarze przekazali, ilu ich jest, z jakich pochodzą państw oraz na co mogą liczyć.

AL KHOR, QATAR - NOVEMBER 29: Qatar fans show their support during the FIFA World Cup Qatar 2022 Group A match between Netherlands and Qatar at Al Bayt Stadium on November 29, 2022 in Al Khor, Qatar. (Photo by Julian Finney/Getty Images)Katarczycy opłacili 1,5 tys. kibiców
Źródło zdjęć: © GETTY | Julian Finney

Pod wieloma względami tegoroczny mundial w Katarze różni się od poprzednich. Przede wszystkim, jeszcze nigdy turniej tej rangi nie został przeprowadzony się na przełomie listopada i grudnia. Co więcej, po raz pierwszy mistrzostwa odbywają się na Bliskim Wschodzie, w kraju muzułmańskim.

Według różnych doniesień, koszt organizacji imprezy mógł wynieść nawet ponad 200 miliardów dolarów. W przeliczeniu na złotówki daje to kwotę niespełna jednego biliona! To zdecydowany rekord.

Katarczycy kupili nawet... kibiców reprezentacji! Amerykański "New York Times" ujawnia, że na mistrzostwach pojawiło się 1,5 tys. fanów z innych krajów, którym organizatorzy zapłacili, aby dopingowali gospodarzy. Podczas meczów z udziałem reprezentacji Kataru za jedną z bramek zobaczyć było można zorganizowaną grupę kibiców w bordowych koszulkach z napisem "Qatar".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Nowa gwiazda światowego futbolu. Ekspert porównał go do Lewandowskiego

Opłaceni kibice w Katarze. Skąd przybyli?

Według amerykańskiej gazety, sprowadzono kibiców z Libanu, Egiptu, Algierii i Syrii. W zamian otrzymali oni bezpłatne zakwaterowanie, wyżywienie, bilety na mecze, a także... wynagrodzenie za doping.

Mówi się, że w Katarze byli obecni już na miesiąc przed mundialem. Mieli uczyć się przyśpiewek, a nawet hymnu. Próbowali w ten sposób odtworzyć atmosferę, jaka panuje na meczach rozgrywanych w Europie.

Jeden z libańskich kibiców przyznał anonimowo, że to nie pieniądze były główną przyczyną jego przybycia do Kataru. Wyjaśnił w rozmowie z "New York Times", że "ich obowiązkiem jest wspieranie kraju arabskiego, ponieważ mają ten sam język i kulturę".

Doping opłaconych kibiców nie pomógł reprezentacji Kataru. Drużyna gospodarzy jako pierwsza straciła szanse na wyjście z grupy. Ostatecznie Katarczycy przegrali wszystkie trzy mecze i okazali się prawdopodobnie najsłabszą drużyną turnieju.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami