Moda na kąpiel w lodowatej wodzie zyskuje na popularności w Polsce. Już na początku 2021 roku celebryci, a za nimi tysiące ich obserwujących z mediów społecznościowych, ruszyli tłumnie na podbój lodowatych rzek i jezior. Morsowanie jest jednak przede wszystkim doskonałym sposobem na budowanie odporności.
Z tego rodzaju treningu korzysta także Jan Błachowicz. Jak przyznaje polski mistrz, skoro za darmo można hartować swój organizm, to czemu z tego nie skorzystać?
W weekend Błachowicz skorzystał z pięknego słońca i wszedł do wody. Gdyby nie powiedział, że znajduje się w Polsce, wiele osób mogłoby pomyśleć, że polski wojownik przebywa w ciepłych krajach.
Nie, to nie jest słoneczna Kalifornia i na zewnątrz nie ma 20 stopni. To nasz piękny Bałtyk o temperaturze wody bliskiej 0 stopni. Jak ja to kocham! - napisał na Instagramie.
Kontuzja pokrzyżowała plany
26 marca miało dojść do walki na szczycie wagi półciężkiej w UFC pomiędzy Janem Błachowiczem a Aleksandarem Rakiciem. Niestety kontuzja pokrzyżowała plany Polakowi.
Jan Błachowicz był mistrzem wagi półciężkiej UFC od września 2020 roku do października 2021 roku. Polak raz zdołał obronić pas, pokonując na punkty Israela Adesanyę. Tytuł stracił na rzecz Glovera Teixeiry.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.