Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk | 
aktualizacja 

Kamil Grosicki wypalił przed kamerą. A potem nastało szaleństwo

14

Kamil Grosicki podszedł do piłki, a potem Mateusz Borek tylko krzyczał: "Co tutaj się stało?!". Kilka godzin wcześniej pomocnik reprezentacji Polski wypowiedział słowa, którymi na stałe wszedł do nowożytnej historii polskiej piłki nożnej.

Kamil Grosicki wypalił przed kamerą. A potem nastało szaleństwo
Kamil Grosicki przed meczem ze Szkocją (Łączy Nas Piłka, Łączy nas Piłka)

W poniedziałek 36-letni Kamil Grosicki ogłosił, że kończy reprezentacyjną karierę, na treningu pożegnał się z kolegami. We wtorek w meczu z Francją na Euro 2024 – jeśli oczywiście zagra – Grosicki po raz ostatni założy reprezentacyjną koszulkę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kamil Grosicki w akcji. Nadszedł dzień dzisiejszy

Przez lata Grosicki był dobrym duchem drużyny narodowej. W październiku 2015 roku przed meczem eliminacyjnym Euro 2016 ze Szkocją na stadionie Hampden w Glasgow powiedział: "Nadszedł dzień dzisiejszy". Złapały to kamery, a ten zwrot potem, przez lata, już był kojarzony tylko z nim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Prosto z Euro". Ekspert mówi wprost. "Pierwsi robiliśmy krok, aby ugrać coś więcej i dostawaliśmy gonga"

Tamto spotkanie doskonale definiowało ówczesną reprezentację prowadzoną przez Adama Nawałkę. To była drużyna, która wierzyła w siebie, która po latach przekonała Polaków, że też umiemy ładnie grać w piłkę.

Ze Szkotami przegrywaliśmy 1:2, na niesamowitym Hampden Szkoci mieli swoje święto, a my – polscy dziennikarze – już niemal klikaliśmy "enter" kończąc relację z przegranego wyjazdowego meczu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: „Będzie się działo!”, „Nadszedł dzień dzisiejszy” | TOP 21 LEGENDARNYCH TEKSTÓW z kanału ŁNP

I wtedy, w 4 minucie doliczonego czasu gry Kamil Grosicki z rzutu wolnego zagrał piłkę w pole karne, futbolówka uderzyła w słupek, na wślizgu dopadł do niej Robert Lewandowski i wyrównał stan spotkania. Szkoci zamilkli, a Polacy na trybunach wyskoczyli z fotelików. A my zza naszych dziennikarskich stanowisk. Mateusz Borek w telewizyjnej relacji krzyczał: "Co tutaj się stało?!".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: HIGHLIGHTS | Scotland 2-2 Poland

Grosicki przez lata był jak tamta kadra. I może nigdy nie był wielkim piłkarzem, mistrzem dryblingu ani geniuszem taktyki, to po prostu można było na nim polegać. Często wchodził w drugiej połowie, pod koniec meczu, żeby – jak to się mówiło – dać z wątroby, czyli natchnąć drużynę do ataku, podkręcić tempo.

W reprezentacji Polski rozegrał 94 mecze, strzelił 17 goli. W dorosłej kadrze zadebiutował 2 lutego 2008 roku w towarzyskim meczu z Finlandią.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić