Karolina Kowalkiewicz-Zaborowska zadebiutowała w oktagonie już w 2012 roku. Jej pierwszą rywalką była Marzena Wojas, którą pokonała już w pierwszej rundzie przez techniczny nokaut.
Pierwszej porażki doznała dopiero w swojej jedenastej walce. Skrzyżowała wtedy rękawice z Joanną Jędrzejczyk. Obie zawodniczki wytrzymały pełen dystans - pięć rund po pięć minut, a o losach pojedynku zadecydował werdykt sędziowski. Ten był na korzyść "JJ".
Swój ostatni pojedynek Kowalkiewicz-Zaborowska stoczyła na gali UFC Fight Night 223. Z Vanessą Demopoulos walczyła przez trzy rundy, a sędziowie wskazali Polkę jako triumfatorkę. Obecnie legitymuje się bilansem 15 wygranych i 7 porażek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Co za spotkanie! Lider rankingu wpadł na ikonę
Chcę walczyć tak szybko, jak to możliwe, ponieważ jestem gotowa. Jestem teraz na treningu. Nadal nie mam terminu pojedynku ani przeciwniczki. Nie wiem. Może Diana Belbita? - powiedziała w rozmowie z MMA Junkie Radio.
Póki co przebywa na Florydzie. Tam nie tylko trenuje w słynnym American Top Team, ale także korzysta z uroków miejscowych plaż. Zamieściła w sieci zdjęcie, po którym fani oszaleli z zachwytu.
Czytaj także: Burza po zachowaniu Amerykanki
37-latka pokazała się w stroju kąpielowym. W ciągu dwóch godzin fotografię polubiło blisko 15 tys. osób. Kowalkiewicz-Zaborowska zadała im ponadto pytanie.
Podobno na zdjęciach robionych "od dołu" wszystko wydaje się większe... Zgadzacie się z tym? - napisała zawodniczka MMA.
W komentarzach momentalnie zaroiło się od komplementów. Internauci docenili urodę polskiej zawodniczki UFC.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.