W sobotę (30 listopada) FC Barcelona doznała sensacyjnej porażki (1:2) z UD Las Palmas. Inaki Pena, na którego od początku stawia Hansi Flick, tym razem nie uratował "Dumy Katalonii" przed utratą dwóch bramek.
Mało tego, wydaje się, że przy obu sytuacjach hiszpański golkiper mógł zachować się nieco lepiej. To na nowo wywołało dyskusję na temat tego, czy do bramki Barcelony nie powinien wejść Wojciech Szczęsny.
Jak podaje "Fakt", Wojciech Szczęsny podsyca emocje, publikując w mediach społecznościowych zdjęcia z treningów i pisząc: "Ciężka praca nigdy się nie kończy!". Kibice liczą, że polski bramkarz w końcu zadebiutuje w barwach ich zespołu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Barca ściągnęła Szczęsnego w trybie awaryjnym, gdy poważnej kontuzji kolana doznał Marc-Andre Ter Stegen. Od tego czasu miejsce w bramce zachowuje Pena, który wcześniej był zmiennikiem Niemca. Według trenera Hansiego Flicka Hiszpan nie powinien obecnie martwić się o miejsce w bramce.
Miał dzisiaj bardzo dobrą sesję treningową i mogę powiedzieć, że w tej chwili nie planuję zmiany bramkarza. Tak jak mówiłem wcześniej, Inaki (Pena - przyp. red) jest zawodnikiem podstawowego składu i to się nie zmienia - zaznaczył Hansi Flick.
Hiszpańska prasa sugeruje, że Flick powinien dokonać poważnych zmian w składzie. "Reakcja na już" - grzmi okładka "Mundo Deportivo" przed wtorkowym meczem z Mallorcą na stadionie Son Moix. "Sport" informuje natomiast, że trener odbył poważne rozmowy z drużyną, aby uniknąć kolejnych potknięć.
Kiedy najbliższy mecz FC Barcelony?
Kolejne spotkanie FC Barcelona rozegra już we wtorek 3 grudnia. Wówczas Duma Katalonii na wyjeździe zmierzy się z piątą w tabeli RCD Mallorcą. Początek meczu zaplanowano na godzinę 19:00.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.