Kibice znów zadrżeli. Legendarny piłkarz trafił do szpitala

Iker Casillas w trakcie sportowej kariery był ikoną Realu Madryt. Od dwóch lat ma jednak problemy z sercem. Niedawno znów wylądował w szpitalu.

MADRID, SPAIN - NOVEMBER 18: Iker Casillas attends 'Colgar Las Alas' photocall at Movistar Studios on November 18, 2020 in Madrid, Spain. (Photo by Juan Naharro Gimenez/WireImage)Kibice znów zadrżeli. Legendarny piłkarz trafił do szpitala (Photo by Juan Naharro Gimenez/WireImage)
Źródło zdjęć: © GETTY, WireImage | Juan Naharro Gimenez

Koszmar Ikera Casillasa rozpoczął się 1 maja 2019 roku podczas jednego z treningów FC Porto. Legendarny bramkarz źle się poczuł i udał się do szpitala. Tam szybko zdiagnozowano, że był to zawał serca. Hiszpan przeszedł wówczas zabieg, po którym jego życiu nie zagrało już niebezpieczeństwo.

Miałem wiele szczęścia. Są ludzie, którzy go tyle nie mają. Czułem, że na pewno umrę tego dnia, a okoliczności zmusiły mnie do ponownego przemyślenia wielu spraw - skomentował dwa lata temu Hiszpan.

39-latek zmuszony był zakończyć profesjonalną karierę. Od tego czasu pracuje dla Realu Madryt i prowadzi spokojne życie. Jak informują hiszpańskie media, kilka dni temu Iker znów trafił do szpitala.

Iker Casillas musiał udać się na ostry dyżur po tym, jak doznał silnego bólu w klatce piersiowej. Wcześniej grał w tenisa ziemnego z kilkoma przyjaciółmi, gdy zauważył, że jego serce bije zdecydowanie szybciej niż powinno.

Casillas w szpitalu. Skończyło się na strachu

Legenda Realu udała się do szpitala uniwersyteckiego Quironsalud w Madrycie. Po przejściu odpowiednich testów i zbadaniu przez specjalistów wykluczono, że był to zawał serca. Wszystko skończyło się na strachu i legendarny piłkarz mógł powrócić do swojego domu.

Hiszpan przez całą swoją karierę reprezentował zaledwie dwa kluby. Jest on wychowankiem Realu Madryt, w którym rozegrał 725 meczów. Od 2015 roku reprezentował natomiast barwy FC Porto. Jest on także 167-krotnym reprezentantem Hiszpanii.

Krwawy uraz Joanny Jędrzejczyk. Zdradziła, jak doszło do kontuzji

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami