Sporą niespodzianką był moment, kiedy to poznaliśmy nazwę nowego sponsora tytularnego piłkarskiej Ligue 1. W 2020 roku podpisano bowiem umowę z firmą Uber Eats, która zajmuje się dostawą jedzenia w wielu krajach, w tym w Polsce.
Wspomniana firma dwa lata później postanowiła również zawiązać swoją współpracę z Francuską Federacją Piłki Nożnej. W ten sposób Uber Eats stało się sponsorem drużyny narodowej zarówno u mężczyzn i kobiet, jak i młodzieży.
Możesz zobaczyć również: Maskotka podeszła do Najmana. Za moment potężna awantura!
Teraz wszystko wskazuje na to, że pięcioletni kontrakt amerykańskiej firmy z francuskimi rozgrywkami Ligue 1 nie zostanie przedłużony. Koncern płaci obecnie 15 milionów euro za sezon i nie ma zamiaru podwyższać tej sumy głównie z uwagi na planowane odejście Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendarna marka w nazwie Ligue 1
Jednak jest już kandydat chętny na sponsoring francuskich rozgrywek, o czym przekazał Daniel Riolo w programie "After Foot RMC". Jego zdaniem w nazwie Ligue 1 pojawi się znana na całym świecie marka, a mianowicie restauracja McDonald's.
Co najważniejsze dla Francuzów, gigant słynący ze sprzedaży fast foodów ma oferować 60 milionów euro za trzyletnią umowę. Tym samym Ligue 1 co sezon będzie otrzymywało o 5 mln więcej niż dotychczas.
Dla ligi francuskiej większy zysk jest bardzo ważny z uwagi na problemy dotyczące wpływów z transmisji. W końcu po raz pierwszy od 40 lat o prawa do rozgrywek nie powalczy stacja Canal+.
Natomiast McDonald's zostałoby piłkarskim sponsorem tytularnym po raz pierwszy w historii. Co prawda firma współpracuje z FIFA od 1994 roku, ale nigdy nie pojawiła się w nazwie żadnych rozgrywek pod egidą wspomnianej organizacji.
Możesz przeczytać także: Nie wytrzymała. Naprawdę powiedziała to o Schreiber