Związek Joerome Boatenga oraz Kasi Lenhardt był jednym z głośniej komentowanych w niemieckich mediach. Polka robi zawrotną karierę ze względu na swoją nieprzeciętną urodę, m.in. była finalistą niemieckiej edycji "Top Model". Natomiast Boateng to gwiazda Bayerny Monachium. Para przez długi czas nie potwierdzała swoich relacji, jednakże jak już tego dokonali to nie oszczędzali sobie uczuć w mediach społecznościowych.
Zobacz także: Problemy finansowe Artura Szpilki?
Okazuje się jednak, że miłość szybko się skończyła. W ostatnim czasie niemieckie media coraz częściej rozpisywały się o przyczynach rozstania znanej pary. W związku z tym obrońca Bayernu Monachium zdecydował się opublikować oświadczenie, w którym wszystko wyjaśnił. Należy przyznać, że to dosyć nietypowa forma rozstania, nawet jak świat celebrytów.
Jak wiadomo, zakończyłem związek z Kasią Lenhardt. Szkoda, ale dla mnie i mojej rodziny to jedyna słuszna decyzja. Musiałem zrobić ten krok. Przepraszam wszystkich, których skrzywdziłem. Zwłaszcza moją byłą dziewczynę Rebeccę i nasze dzieci. Ja też jestem sobą rozczarowany. Mężczyzna musi wziąć na siebie odpowiedzialność i działać w imieniu rodziny i ja to teraz robię. Życzę Kasi wszystkiego najlepszego - napisał Jerome Boateng w oświadczeniu na Instastories.
Piłkarz drużyny mistrza Niemiec w swoim oświadczeniu nawiązał do niedawnego zdarzenia, które miało miejsce z kobietami jego życia. Była partnerka Boatenga oraz matka jego dzieci - Rebecca Silver ostro pokłóciła się z Kasią Lenhardt. Obie panie wyraźnie walczyły o względy niemieckiego piłkarza i zarzucały sobie nawzajem próbę rozbicia związku.
Zobacz także: Pudzianowski pokazał zdjęcie z piękną kobietą
Ostra odpowiedź Kasi Lenhardt
Polka bardzo szybko odpowiedziała na oświadczenie Jerome Boatenga. Również za pomocą Instastories dobitnie podsumowała to co napisał niemiecki piłkarz. Wystosowała wobec niego poważne oskarżenia, które rzucają inny obraz na tę sprawę.
"Zakończyłem związek" z powodu wszystkich twoich kłamstw i ciągłej niewierności. Ale cóż, to znowu pasuje do obrazka. Wszystkiego najlepszego! - podsumowała Polka.
W ten sposób modelka pochodząca z Polski zarzuciła swojemu byłemu partnerowi ciągłą niewierność. Dodatkowo oskarżyła go o budowanie fałszywego wizerunku w mediach społecznościowych. Wydaje się, że tylko kwestią czasu jest kolejne stanowisko ze strony piłkarza.
Zobacz także: Tragiczna śmierć w ringu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.