W poniedziałek 10 czerwca walne zgromadzenie podjęło uchwałę o zmianach w Radzie Nadzorczej Piasta Gliwice. - Mniejszościowy akcjonariusz - Zbigniew Kałuża - wskazał do Rady Nadzorczej Jarosława Szymczyka - czytamy w komunikacie na stronie internetowej klubu.
Decyzja ta wywołała falę protestów wśród kibiców i mieszkańców. Szymczyk zapamiętany został bowiem przez pryzmat "afery granatnikowej" i niewielu zdaje sobie sprawę z faktu, że były Komendant Główny Policji jest gliwiczaninem.
Nowy przewodniczący Rady Nadzorczej Piasta Gliwice wychował się w dzielnicy Zatorze. Mieszkał nieopodal stadionu i często pojawiał się na meczach. Nawet po osiągnięciu sukcesu w strukturach policji nie porzucił zamiłowania z młodzieńczych lat. Nie umknęło to uwadze przeciwników powołania Szymczyka do RN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak donosi portal 24gliwice.pl, Miasto Gliwice jest większościowym udziałowcem w Piaście (posiada 66% udziałów), ale pozostała część należy do przedsiębiorcy Zbigniewa Kałuży. To właśnie on zdecydował, że Szymczyk trafił do rady nadzorczej. - To dobrzy kumple, znają się jeszcze z dawnych lat, są w podobnym wieku - mówi 24gliwice.pl jedna z osób dobrze orientujących się w realiach miasta.
Portal informuje też, że w sieci łatwo znaleźć zdjęcia, na których Kałuża z Szymczykiem wspólnie oglądają mecze Piasta Gliwice. - W strukturach klubu nazwisko Szymczyk nie pojawia się zresztą po raz pierwszy. Katarzyna Szymczyk (prywatnie córka byłego komendanta) jest w klubie dyrektorem ds. sprzedaży i marketingu. Sam Szymczyk już przed laty deklarował, że jest zagorzałym kibicem Piasta - podaje 24gliwice.pl.
Kibice Piasta Gliwice protestują. Na mieście pojawiły się transparenty
Wrze w sieci i wrze na stadionie. Pod osłoną nocy w Gliwicach pojawiły się transparenty z hasłami, które jasno określają stosunek kibiców Piasta do nowego przewodniczącego Szymczyka.
Koneksje Zbigniewa Kałuży wystawiają nasz klub na pośmiewisko, nie da się tego inaczej skwitować niż cyrk na kółkach. Jasno sprzeciwiamy się działaniom, które w naszym mniemaniu prowadzą do upadku klubu. Zarząd w ciągu 3 lat z dobrze prosperującego finansowo klubu, doprowadził do zadłużenia, które dodatkowo tuszuje - pisze w poście w serwisie Facebook fanklub Piasta - Młode Gliwice.
Jarosław Szymczyk i incydent z granatnikiem. Co się wydarzyło?
Wypadek z udziałem Jarosława Szymczyka, wówczas Komendanta Głównego Policji, i granatnika stało się jednym z najgorętszych tematów w polskich mediach. Do incydentu doszło 14 grudnia 2022 roku, kiedy to w gabinecie Szymczyka doszło do wybuchu.
Jak się później okazało, był on spowodowany użyciem granatnika. Przedmiot miał być prezentem od jednej z ukraińskich delegacji. Granatnik, który rzekomo był pozbawiony ładunku wybuchowego, niespodziewanie eksplodował.
Przeczytaj także: Dantejskie sceny w sklepie CCC w Gdańsku. Widok jak po apokalipsie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.