W rozpoczynającym się w poniedziałek (3 lipca) wielkoszlemowym turnieju Wimbledon 2023, tenisistki nie będą musiały zakładać białej bielizny. To istotna zmiana, bo wcześniej taki kolor był wymogiem. A decyzja podyktowana jest protestami zawodniczek, które podkreślały problemy, mogące pojawić się w trakcie cyklu menstruacyjnego.
Mamy nadzieję, że korekta dotychczasowej reguły pomoże zawodniczkom skupić się wyłącznie na ich grze - ogłosił All England Club, klub tenisowy położony na terenach przy Church Road w londyńskiej dzielnicy Wimbledon.
Głos w tej sprawie zabrała niedawno Rachel Stuhlmann, uznawana za najseksowniejszą tenisistkę na świecie.
Możesz przeczytać także: Żyła we freak fightach? Jasne stanowisko federacji
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Myślę, że było to zdecydowanie konieczne i cieszę się, że ta korekta zasad wreszcie została wprowadzona - powiedziała w rozmowie z Daily Star Sport.
Możesz przeczytać również: Tego jeszcze nie było. Zawodnik Prime przyszedł na konferencję z kosiarką!
Dla zawodniczki nigdy nie jest fajnie martwić się lub niepokoić o swój okres podczas rywalizacji, więc myślę, że to wspaniała rzecz, że Wimbledon stara się pomóc kobietom czuć się bardziej komfortowo na korcie - dodała.
Wprowadzone zmiany zyskały olbrzymie uznanie w środowisku tenisa ziemnego. Gwiazdy tego sportu nie ukrywały, że w przeszłości zasady panujące na Wimbledonie były dla nich bardzo niekomfortowe.
Bardzo to wspieram. To będzie duża ulga. W zeszłym roku podczas Wimbledonu miałam okres i było to bardzo stresujące - powiedziała Coco Gauff dla Sky Sports.
Wielkoszlemowy turniej Wimbledon 2023 rozpocznie się w poniedziałek (3 lipca) i potrwa do niedzieli (16 lipca).
Możesz przeczytać także: Odważne zdjęcia Georginy Rodriguez. Gwiazda pokazuje pośladki
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.