Co ciekawe, na co dzień Mac McClung występuje w satelickim klubie Orlando Magic, ale i tak mówi o nim cały koszykarski świat. Pierwszy raz w historii zdarzyło się bowiem, żeby jeden zawodnik wygrał konkurs wsadów trzy razy z rzędu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas sobotniego konkursu nie miał sobie równych, gdy w niezwykle efektowny sposób przeskoczył nad samochodem i wpakował piłkę do kosza. Otrzymał od sędziów maksymalne oceny, a cała hala wstała i wiwatowała.
W finałowej rundzie walczył z nim Stephon Castle z San Antonio Spurs, jednak McClung popisał się kolejnym efektownym wsadem. Tym razem dwoma piłkami, a jedną odebrał bezpośrednio z obręczy.
W konkursie trójek najlepszy okazał się Tyler Herro z Miami Heat. W finałowej rundzie zdobył 24 punkty - o jeden więcej od drugiego Buddy'ego Hielda z Golden State Warriors. O trzeci tytuł z rzędu starał się Damian Lillard, jednak to nie był jego dzień. Nie zdołał awansować nawet do finału. Do tej pory jedynie Larry Bird (Boston Celtics) i Craig Hodges (Chicago Bulls) wygrali konkursy trójek w trzech kolejnych imprezach.
Z kolei w "konkursie umiejętności" para Chris Paul i Victor Wembanyama, została zdyskwalifikowany w pierwszej rundzie rywalizacji. Celowo bowiem pudłowali wszystkie rzuty podczas części poświęconej rzucaniu. Dzięki temu ukończyli tor znacznie szybciej niż rywale.
All-Star Weekend odbywa się w tym roku w San Francisco.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.