By zostać pełnoprawnym zawodnikiem należało znaleźć swój kontrakt... w kawie. Etno Cafe, popularna polska sieciówka, weszła we współpracę z Gwardią Wrocław.
Warunek był prosty: zakup limitowanej kawy. W środku trzeba było szukać tzw. złotego kontraktu. Szczęśliwiec zdradził, że nie było go w kraju, poprosił więc o pomoc koleżankę, a ta zakupiła dla niego ponad opakowań 20 kawy!
Teraz nowy zawodnik przejdzie testy medyczne. Ma już komplet meczowy oraz strój ze swoim nazwiskiem. Będzie mógł też zagrać w meczu Gwardii, o ile oczywiście trener uzna to za słuszne. Ponadto do końca sezonu będzie pełnoprawnym siatkarzem wrocławskiej ekipy.
Nie jest to pierwsza taka akcja w klubie sportowym. Zwykle miejsce można byli wylicytować, np. w aukcji charytatywnej. Nie zdarzało się też, by szczęśliwiec mógł faktycznie znaleźć się w drużynie.
Gwardia swój następny mecz zagra jednak dopiero w kolejny weekend. Na razie świeżo zakontraktowany siatkarz będzie miał czas na treningi.