Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kordon policji osłaniał reprezentanta Polski. Sytuacja jest koszmarna

23

Wściekli kibice dostarczyli mocnych wrażeń między innymi Bartoszowi Bereszyńskiemu. Klub Polaka rozczarowuje wynikami, co wywołało ogromne oburzenie wśród fanów z włoskiej Genui.

Kordon policji osłaniał reprezentanta Polski. Sytuacja jest koszmarna
Bartosz Bereszyński w barwach reprezentacji Polski (Wikipedia, Ekaterina Laut)

Bartosz Bereszyński jest kapitanem Sampdorii. Drużyna z Genui potrafiła w 15 meczach rundy jesiennej Serie A zdobyć zaledwie sześć punktów. Jest obecnie na przedostatnim miejscu w tabeli ligi włoskiej. Bilans to jedno zwycięstwo, trzy remisy oraz 11 porażek.

Na zakończenie rundy jesiennej Sampdoria przegrała 0:2 z US Lecce na własnym stadionie. Konfrontacja z beniaminkiem miała być szansą na oddalenie się od dna tabeli, tymczasem "Blucerchiati" ponownie rozczarowali. Zostali pokonani po uderzeniach Lorenzo Colombo oraz Lamecka Bandy. Bartosz Bereszyński został zmieniony przez trenera w przerwie.

Kibice Sampdorii nie wyobrażają sobie spadku z włoskiej elity. Drużyna potrzebuje do utrzymania znacznego poprawienia wyników po przerwie mundialowej. W tym roku z Serie A spadła Genoa CFC i jej lokalny wróg nie chce podzielić losu rywali zza miedzy.

Gorąco we Włoszech. Awantura wisiała w powietrzu

Po przegranym meczu z Lecce zdenerwowani kibice nie rozeszli się spokojnie do domów, a manifestowali swoje niezadowolenie pod budynkiem klubowym. Fani dali do zrozumienia, że nie są usatysfakcjonowani pracą zarządu, trenera Dejana Stankovicia oraz poszczególnych piłkarzy.

Pod szatnią pojawiła się policja, która osłaniała trenera oraz zawodników, którzy próbowali opuścić siedzibę klubu. W przeciwnym razie mogły spotkać ich nieprzyjemności. Protesty trwały przez dwie godziny, a awantura wisiała w powietrzu. Tak wyglądało "pożegnanie" Bartosza Bereszyńskiego przed podróżą na zgrupowanie reprezentacji Polski.

Włoskie media informują, że władze Sampdorii rozważają poważnie kolejną zmianę szkoleniowca. Taki ruch miałby uspokoić coraz mocniej zaniepokojonych kibiców. Od początku sezonu "Blucerchiati" mieli już dwóch trenerów - Marco Giampaolo oraz Dejana Stankovicia.

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić