Korona Kielce jedzie do Gliwic. Vukovic: możemy uczynić święta barwniejszymi

Piast Gliwice zmierzy się w sobotę (19 kwietnia) z Koroną Kielce w meczu ekstraklasy. "Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy w stanie uczynić święta jeszcze barwniejszymi" – ocenił Aleksandar Vukovic, szkoleniowiec Piasta.

sKorona Kielce jedzie do Gliwic. Vukovic: możemy uczynić święta barwniejszymi
Źródło zdjęć: © Getty Images | SOPA Images
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Piast Gliwice przygotowuje się do sobotniego meczu z Koroną Kielce, który rozpocznie się o godz. 12:15. Spotkanie to ma znaczenie nie tylko dla tabeli ekstraklasy, ale także dla atmosfery świąt Wielkanocnych. Trener Piasta, Aleksandar Vukovic, wyraził przekonanie, że jego zespół może uczynić święta "jeszcze barwniejszymi".

Wyzwanie dla Piasta

W poprzedniej kolejce Piast Gliwice pokonał Pogoń Szczecin 2:1, co było znaczącym osiągnięciem. Jednak Vukovic ostrzega, że mecz z Koroną Kielce nie będzie łatwiejszy. - Drużyna z Kielc punktuje w tym roku niemal na poziomie Pogoni.

Próbowałem przekonać moich zawodników, że tak jak mieliśmy się przygotować pod kątem zatrzymania Kamila Grosickiego czy Efthymisa Koulourisa, to Mariusz Fornalczyk czy Adrian Dalmau są graczami, którzy potrafią być tak samo groźni. Skala trudności nie spada - podkreślił szkoleniowiec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Cegielski, Pawlicki, Dudek i Świst

Obecnie Piast zajmuje 10. miejsce w tabeli z 37 punktami, a Korona jest tuż za nim - z 36 punktami. Vukovic podkreśla, że drużyna ma wewnętrzne motywacje, by zdobywać kolejne punkty. - Mamy swoje wewnętrzne ustalenia, motywacje, by dążyć do zdobycia kolejnych punktów - dodał trener.

Zaznaczył też, że termin spotkania (Wielka Sobota) z jego punktu widzenia nie jest zły.

Zazwyczaj mieliśmy jeszcze trudniejszą sytuację, grając w poniedziałek czy wtorek i wtedy święta były rozbite między dom i pracę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w stanie uczynić święta jeszcze barwniejszymi – powiedział Vukovic.

Przyszłość trenera

Aleksandar Vukovic już wcześniej ogłosił, że po zakończeniu sezonu pożegna się z Piastem.

Nie mam dziś wiedzy, co będę robił w kolejnym sezonie i nie staram się jej zdobyć. Przed nami sześć meczów, 18 punktów do zdobycia. To bardzo dużo - powiedział Vukovic.

"Nie jest mi obojętne, czy Piast zakończy rywalizację na szóstym, siódmym czy 12. miejscu. To jasne, z taką samą energią i motywacją będę pracował do końca" - zaznaczył, dodając, że liczy na "takie samo podejście piłkarzy".

Ciekawostką jest fakt, że Piast zdobył 29 punktów w meczach, w których miał niższe posiadanie piłki od rywali, a tylko osiem punktów, gdy to oni prowadzili grę. - To daje do myślenia - zauważył Vukovic.

Źródło: Polska Agencja Prasowa

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami