Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się to nie do pomyślenia. Co prawda FC Barcelona zmaga się z kryzysem finansowym już bardzo długo, ale wydawało się, że szefowie klubu dojdą z Argentyńczykiem do porozumienia i podpiszą z nim kontrakt.
Tak się jednak nie stało. Duma Katalonii jest na tyle zadłużona, że doszło do scenariusza, który wydawał się nierealny. Hiszpański klub oficjalnie poinformował, że Lionel Messi odchodzi. W niedzielę Argentyńczyk ze łzami w oczach pożegnał się z dotychczasowym pracodawcą. Dwa dni później był już w samolocie do Paryża.
To właśnie szefowie Paris Saint-Germain wygrali bitwę o Messiego. We wtorkowy wieczór oficjalnie poinformowali, że podpisali z Argentyńczykiem dwuletnią umowę z możliwością jej przedłużenia o kolejny rok.
Według nieoficjalnych informacji rocznie Messi zarobi około 35-40 milionów euro. W przeliczeniu na złotówki mamy do czynienia z zawrotną kwotą od 157 milionów do nawet 180 milionów złotych rocznie! Jeśli przyjmiemy tę górną granicę, to miesięczny przychód Argentyńczyka będzie wynosił nawet 15 milionów złotych.
Tym samym niecałe dwa miesiące będą potrzebne Messiemu, by zarobić na jedne z najdroższych apartamentów w Warszawie. Jak podaje "Super Express", cena apartamentowca przy Złotej 44, w którym mieszkanie kupił Robert Lewandowski, wynosi około 23 miliony złotych. Po niecałych dwóch miesiącach gry w PSG Lionel Messi mógłby zostać sąsiadem napastnika Bayernu Monachium!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
