W środę, 12 maja, Justyna Kowalczyk wrzuciła na swoją stronę na Instagramie zdjęcie. Pokazała się ze sporym brzuszkiem, co internauci zrozumieli w jeden sposób: znana narciarka jest w ciąży.
W stronę byłej mistrzyni olimpijskiej posypało się bardzo dużo gratulacji. Kowalczyk na niektóre z nich odpowiedziała, dziękując wszystkim za miłe słowa i komplementy.
Następnego dnia wrzuciła kolejne zdjęcie, na którym stoi uśmiechając się do obiektywu. Napisała, że bardzo dziękują (z mężem, Kacprem Tekielim) za miłe słowa. "Bardzo wam dziękujemy za wszystkie miłe słowa" - skomentowała.
Sportsmenka nie odpuszcza
Justyna Kowalczyk jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Sportsmenka dorzuciła kolejne zdjęcie, na którym pokazała ciążowy brzuszek. Tym razem widać go w pełni, bo była narciarka pozuje w biustonoszu i legginsach sportowych.
- Dzień bez treningu <albo bez dwóch> dniem straconym - podpisała fotografię Justyna Kowalczyk.
Internauci po raz kolejny gratulowali zawodniczce, a także życzyli szczęścia.
"Promieniejesz", "Najlepsza", "Piękna", "Gratulacje", "Brawo Justyna", "Tak trzymać" - pisali fani pod zdjęciem.
Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli wzięli ślub 24 września ubiegłego roku. "Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że na wszystko w życiu musi przyjść odpowiednia pora" - pisała wtedy na Twitterze.
Czytaj także: Zjawiskowa partnerka Ronaldo. Pozuje w seksownym stroju
Czytaj także: Lewandowski nosi zegarek warty fortunę. Cena zwala z nóg
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.