Krew, łzy i... złamana ręka. Co za otwarcie "The War 4" 

Gala "The War" rozpoczęła się od ekstrafightu pomiędzy Bartoszem Szachtą a "Shargim". Sympatyk Elany Toruń po jednej z szaleńczych szarż w pierwszej rundzie nabawił się kontuzji. Próbował on jeszcze walczyć, ale reprezentanta Piasta Gliwice brutalnie rozbił rywala.

Bartosz Szachta znów przegrywa na The WarBartosz Szachta znów przegrywa na The War
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Anita Ostasz

Bartosz Szachta wyrasta na jednego z największych pechowców w historii "The War". Podczas ostatniej gali został brutalnie sfaulowany przez Adama Soroko, mimo iż wygrywał on z nim całą walkę. To nie pozwoliło mu dalej uczestniczyć w turnieju i pokazać pełni swoich umiejętności.

Pechowa ofensywa

Na gali "The War 4" Bartosz Szachta miał pokazać pełnię umiejętności w ekstrafighcie w starciu z "Shargim". Pierwsza runda rozpoczęła się od niesamowitej wymiany z obu stron. Zarówno kibol Elany Toruń, jak i Piasta Gliwice dali z siebie wszystko.

Niestety, szybko kontuzji doznał Szachta. Niefortunnie uderzył rywala tak, że doznał urazu ręki. Padł na matę i zwijał się z bólu. Wszystko wskazywało na to, iż złamał on kończynę. Jednak po konsultacji lekarskiej został dopuszczony do kontynuowania pojedynku.

Torunianin próbował walczyć jedną ręką. Nie przynosiło to jednak żadnych efektów. Co więcej, od czasu do czasu w amoku ofensywy uderzał kontuzjowaną kończyną i zawsze to kończyło się tak samo... Leżał na macie zwijając się z bólu.

Mimo tych problemów zdrowotnych, sędzia dopuścił do drugiej rundy. W tej już pełną dominację pokazał "Shargi". Reprezentant Piasta Gliwice przy ogromnym dopingu fanów rozbił rywala, który raz po raz lądował na macie. Ostatecznie sędzia już nie mógł pozwolić na kontynuowanie tego nierównego pojedynku. Przez TKO wygrał "Shargi" i w efektowny sposób otworzył galę "The War 4".

Nietypowa gala sportów walki

Gala The War to coś wyjątkowego na scenie sportów walki w Polsce. Na wydarzeniu organizowanym przez Denisa Załęckiego rywalizują zawodnicy, którzy są tzw. ulicznikami i byli znani ze bójek kibolskich. Teraz mają oni okazję zmierzyć się na warunkach stricte sportowych.

Sebastian Przybysz zdradził, co sądzi o walce Pudzianowski - Chalidow

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania