Gale freakfightowych federacji, przede wszystkim Fame MMA, cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Wpływ na to ma z pewnością fakt, że na walki decydują się znane osoby. Powodem nie zawsze jest jednak chęć sprawdzenia się w sportowej rywalizacji, ale zarobienia sporej kwoty pieniędzy.
Wydarzenia z takich gal często stają się później viralami w mediach społecznościowych. Świat Internetu jest z kolei pełny miejsc, w którym ludzie mogą dzielić się swoją codziennością. Jedną z najpopularniejszych platform jest TikTok, gdzie profil ma między innymi ksiądz Sebastian Picur z Podkarpacia. Internauci postanowili wykorzystać ten fakt w nieoczekiwany sposób.
Duchowny otrzymał bowiem bardzo nietypowe pytanie. "Proszę księdza, czy oglądanie Fame MMA jest grzechem? Bo nie wiem, ale jestem ciekawy" - zapytał jeden z użytkowników, nawiązując do popularnej federacji. Odpowiedź księdza była bardzo klarowna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Samo oglądanie Fame MMA nie jest grzechem" - zapewnił duchowny z Podkarpacia. Zwrócił jednak uwagę na inną bardzo ważną kwestię. "Proszę jednak nie naśladować wulgarnych zachowań niektórych uczestników" - dodał.
Kolejna, 21. już gala federacji Fame MMA odbędzie się już w sobotę 18 maja w Gliwicach. W walce wieczoru Tomasz "Góral" Adamek zmierzy się z Patrykiem "Bandurą" Bandurskim. Były bokser pierwszą walkę w oktagonie stoczył w lutym, kiedy pokonał przez TKO Mameda Chalidowa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.