O rozmiarze finansowego dołka Paris Saint-Germain napisał francuski dziennik "L'Equipe". Kilka miesięcy po odejściu Kyliana Mbappe do Realu Madryt, przyszedł czas na pierwsze podsumowanie. Sklep klubowy na Polach Elizejskich notował obrót w wysokości 100 tysięcy euro dziennie, kiedy reprezentant Francji grał jeszcze dla PSG. Aktualnie jest to znacznie mniej, ponieważ 10 tysięcy euro dziennie.
Według prowizorycznych rachunków, Paris Saint-Germain straciło miesięcznie około 2,5 miliona euro, czyli w przeliczeniu ponad 10 milionów złotych. Klub musi szukać sposobu na zarobek w inny sposób.
Kylian Mbappe był do poprzedniego sezonu największą gwiazdą Paris Saint-Germain. W niedalekiej przeszłości dla mistrza Francji grali również Lionel Messi czy Neymar. Aktualnie stołeczna drużyna stawia na młodszych zawodników i nie sprowadza do siebie gwiazd największego formatu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Efekt odejścia Kyliana Mbappe można było natychmiast zobaczyć w mediach społecznościowych. Na przykład na Instagramie klubowi ubyło siedem milionów obserwujących. Teraz zespół z Paryża może pochwalić się 63,2 miliona obserwujących w portalu społecznościowym.
Paris Saint-Germain nie może liczyć na równie duże zainteresowanie globalnej publiczności, jak z Kylianem Mbappe w kadrze. Nawet jeżeli reprezentant Francji przesiadywał na ławce rezerwowych w końcówce pobytu w PSG, to i tak każdy jego ruch był bacznie śledzony i szeroko komentowany.
Bohater hitowego transferu na razie ma problem z zaaklimatyzowaniem się w Realu Madryt. Francuz nie spełnia pokładanych w nim ogromnych nadziei i przeżywa jeden z trudniejszych okresów w karierze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.