Wydawało się, że KSW będzie konsekwentne w swoim niedawnym postanowieniu. Po co-main evencie na gali z numerem 75 byliśmy świadkami sporego skandalu. Daniel Omieliańczuk po kuriozalnej decyzji sędziów wygrał z Michalem Martinkiem. Czech bezlitośnie obijał Polaka, ale sędziowie przyznali zwycięstwo legendzie polskiego MMA.
Zobacz także: Paweł Fajdek wyśmiał Najmana
Ciche wycofanie z głośnych słów
Tuż po gali KSW 75 dla WP SportoweFakty wypowiedział się Maciej Kawulski. Ten nie ukrywał swojej wściekłości. Zapowiedział również, iż sędziowie Łukasz Porębski oraz Robert Wardzała nie będą już pracować dla jego federacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeczywistość jednak szybko zweryfikowała te głośne zapowiedzi. Sędziowie bez większego wytłumaczenia szybko wrócili do pracy. Natomiast już w styczniu Łukasz Porębski znów był autorem sporych kontrowersji i to znów w co-main evencie.
Sędzia KSW znów na ustach fanów
Największa polska organizacja MMA w swoim zwyczaju zamieszcza karty punktowe po każdej walce. Często te są bez większych kontrowersji, jednakże tym razem było inaczej. W co-main evencie gali KSW 78 zmierzyli się Tomasz Romanowski i Radosław Paczuski. Ostatecznie niejednogłośnie na punkty zwyciężył Romanowski.
Zobacz także: Opowiedział o życiu z dwiema kobietami naraz
Jednak uwagę kibiców oraz ekspertów zwróciła punktacja Łukasz Porębskiego. Ten zdecydował się przyznać ostatnią rundę Romanowskiemu, który zdaniem wielu właśnie to starcie miał najsłabsze. Zresztą wystarczy spojrzeć na typy innych sędziów, którzy nie mieli żadnych wątpliwości w punktacji tej rundy.
Podobno dla sędziego Porębskiego nie miało być już miejsca w KSW po wypunktowaniu 29-28 dla Omielańczuka w walce z Martinkiem. Widzę, że znowu się popisał - skomentował jeden z fanów.
A później zdziwienie, jak ktoś kwestionuje decyzje sędziów. 3. runda dla Romanowskiego to kpina - dodał kolejny z kibiców.
Porębski w formie - dodał inny internauta.
Przecież to są jaja... Jak można dać 3. rundę Tomkowi? - dziwił się fan KSW.
Łatwo można zobaczyć, iż punktacja w co-main evencie na KSW znów wzbudziła wielkie emocje. Na ten moment nie znamy żadnego oficjalnego stanowiska czy to federacji, czy to sędziego w sprawie tych wątpliwości.
Zobacz także: Twarz Polaka odkształciła się po ciosie