Paige VanZant przez lata należała do czołowych zawodniczek sportów walki. Stoczyła 12 pojedynków w MMA, z których aż osiem wygrała. Nigdy nie była kandydatką do mistrzowskiego pasa, ale podbiła serca milionów kibiców. O tym najlepiej świadczy liczba obserwujących jej konto na Instagramie. To ponad 3,2 mln osób!
Wszystko za sprawą swoich odważnych zdjęć, które regularnie publikuje w mediach społecznościowych. Jak sama przyznała, jest to jej sposób na życie i zarabianie pieniędzy.
VanZant ma także konto na OnlyFans, portalu dla dorosłych. Po wykupieniu dostępu można oglądać jej odważne zdjęcia.
Byłam w UFC przez sześć lat, zarabiając 40 tys. dolarów za pokaz i 40 tys. dolarów za wygraną, a teraz dostaję 10 razy więcej, robiąc to, co kocham - mówiła zawodniczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seksowne ujęcia z basenu
Teraz wstawiła nową fotografię na Instagramie, która zachwyciła fanów. To seksowne ujęcia z basenu zewnętrznego, w którym VanZant pluskała się, ubrana w bikini. Spontaniczne zdjęcia, na których kobieta wygląda nie tylko ponętnie, ale również radośnie i bardzo naturalnie, wywołały prawdziwą falę komplementów.
"Cudownie wyglądasz", "miło popatrzeć" - piszą internauci.
Czy zawodniczka wystąpi niedługo w walce na gołe pięści? Do tego miało dojść w 2023 roku, ale na razie nic na to nie wskazuje. Głos zabrał szef tej organizacji.
Ona zajmuje się też innymi rzeczami, z którymi radzi sobie bardzo dobrze. Odnosi sukcesy i zarabia dużo pieniędzy. Nie wiem więc, co dalej będzie się działo. Jeśli będzie chciała do nas wrócić, będziemy zadowoleni - mówił ostatnio Dave Feldman, szef BKFC.
Czytaj także: Wideo zza kulis. Gest Świątek niesie się po sieci
