Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Łaszczyk wściekły na Borka. Atakuje swojego promotora

2

Współpraca na linii zawodnik Kamil Łaszczyk a promotor Mateusz Borek nie układa się najlepiej. W najnowszym wywiadzie dla kanału "Anty Fakty" pięściarz ponownie zaatakował znanego dziennikarza.

Łaszczyk wściekły na Borka. Atakuje swojego promotora
Łaszczyk wściekły na Borka. Atakuje swojego promotora (GETTY, NurPhoto)

Kamil Łaszczyk, znany jako "Szczurek", wyraził swoje niezadowolenie wobec promotora Mateusza Borka po swojej ostatniej walce w Stanach Zjednoczonych.

Przypomnijmy, że po walce w Fame MMA, Łaszczyk zamierzał wrócić do ringu bokserskiego. Niestety, nietypowa kontuzja podczas masażu tajskiego nie pozwoliła mu na to. Po dwuletniej przerwie, w maju 2024 roku, Łaszczyk wrócił do boksu, jednak musiał uznać wyższość rywala.

Po tej walce Łaszczyk zarzucał swojemu promotorowi brak działań w kierunku antydopingowych testów u przeciwnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Medalistka olimpijska zachwyca w ciąży. Co za kreacja!

Mateusz Borek odpowiedział na zarzuty swojego podopiecznego na antenie Kanału Sportowego. Przyznając, że nie był organizatorem gali w USA, zapewnił, że badania antydopingowe były standardową procedurą, za którą nie on odpowiadał. Podkreślił również, że wybór rywala należał do Łaszczyka i jego trenera.

Po pierwszej w karierze zawodowej porażce w Nowym Jorku, partnerka Łaszczyka, Sylwia, ostro zaatakowała promotora w mediach społecznościowych. Zarzucała mu brak wsparcia i wskazywała, że nie jest godzien miana promotora. Sytuacja ta tylko pogłębiła konflikt między zawodnikiem a jego promotorem.

Teraz Łaszczyk ponownie zaatakował Borka w rozmowie z kanałem "Anty Fakty". - Nie rozmawiałem ostatnio z promotorem. Uważam, że to on pierwszy powinien się do mnie odezwać, bo nie zrobił tego, co powinien zrobić promotor (...) On nie robi kompletnie nic, nawet stypendium płaci mi nieregularnie - powiedział rozgoryczony Łaszczyk.

Debiut w FAME MMA

Kamil Łaszczyk, znany bokser, zdecydował się na wejście do świata freakfightów, dołączając do organizacji FAME MMA. Jego debiut miał miejsce podczas gali Fame MMA 17, gdzie zmierzył się z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem. Mimo że zawodowy bokser był bliski porażki, ostatecznie zwyciężył przez TKO na osiem sekund przed końcem trzeciej rundy.

Teraz 31 sierpnia na stadionie PGE Narodowym dojdzie do rewanżowego pojedynku pomiędzy nimi.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Brytyjscy eksperci ostrzegają. Ostrzegają przed 24 infekcjami
Nie chciał dać pieniędzy. Wstrząsające sceny w Nowym Targu
Wizyta króla Karola i królowej Kamili w Watykanie odwołana. Jest komunikat
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić