Od blisko czterech miesięcy trwa bestialska i nieuzasadniona inwazja Rosji na Ukrainę. Jednym z miast, które najbardziej ucierpiało wskutek wojny, jest Mariupol.
To właśnie stamtąd pochodzi Mychajło Rohozyn. 19-latek zmaga się z zespołem Downa. Jak przekazał Eurosport, musiał uciekać z miasta wraz ze swoją mamą po tym jak zbombardowany został blok, w którym mieszkali.
Aby nakłonić syna do wyjazdu, powiedziała mu, że na miejscu spotka się z Johnem Ceną. To jeden z najbardziej znanych zawodników wrestlingu, a także aktor.
19-latek wraz z mamą trafili do ośrodka dla uchodźców w Huizen. Tam jednak Ceny nie było. Ostatecznie jednak doszło do spotkania.
Kiedy przeczytałem historię Miszy i jego mamy, dotknęła mnie. Mając trzy dni wolnego i będąc godzinę lotu od nich, podjąłem decyzję, że lecę. To było wyjątkowe popołudnie z układaniem klocków i jedzeniem ciasta. Poznałem nowych przyjaciół - powiedział Cena, cytowany przez Eurosport.
Czytaj także: To zrobił rywalowi podczas walki. Teraz przeprasza
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ze spotkania. Obejrzało je już ponad pięć milionów razy. Zobaczyć na nim można, jak chłopiec dzielnie trzyma pas organizacji WWE wywalczony przez Cenę.
Jego wytrwałość jest niezwykła. Te słowa nigdy się nie poddawaj są potężne. Misza i jego mama są tego przykładem. To była cudowna przygoda, w trakcie której poznałem przyjaciela. Dziękuję mu, że dodał mi sił - zakończył wrestler.