Katalońskie media z entuzjazmem przyjęły nowy styl gry Barcelony. Zauważają, że obecnie zespół gra zupełnie inaczej niż w poprzednim sezonie. Pedri, jeden z kluczowych zawodników, stwierdził: "To proste: pracujemy dużo więcej, dużo ciężej, co znajduje odzwierciedlenie w naszych występach".
Również Robert Lewandowski docenił mocno przyjazd Hansiego Flicka do Barcelony. Panowie mieli okazję współpracować ze sobą w Bayernie Monachium i to pod "skrzydłami" Niemca Polak osiągał m.in. rekord w liczbie strzelonych bramek w jednym sezonie Bundesligi (41).
Jestem bardzo szczęśliwy i zadowolony z ponownej współpracy z Hansim. Wierzę, że będziemy mieli świetny sezon, a na koniec będziemy mieli w rękach trofeum - powiedział kapitan reprezentacji Polski w wywiadzie dla Sport Bild
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski napastnik ma nadzieję na wyśrubowanie dorobku bramkowego w Lidze Mistrzów. Zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji wszech czasów z 94 golami na koncie. Przed nim są już tylko Lionel Messi (126 trafień) i Cristiano Ronaldo (140). Ponadto "RL9" znakomicie rozpoczął sezon La Liga. Po pięciu meczach jest liderem klasyfikacji strzelców z czterema golami i dwoma asystami.
FC Barcelona wraca do gry w Lidze Mistrzów
Trener Barcelony stawia także na nowoczesne metody przygotowań, dbając o każdy detal, jak np. badania stomatologiczne zapobiegające kontuzjom. Zyskał zaufanie zawodników dzięki swojej komunikatywności i bezpośredniości. "To bardzo bezpośredni i komunikatywny trener, który zawsze służy pomocą i wyjaśnia wszystkie kwestie. Jest też bardzo ambitny, a jego jedynym celem jest zwycięstwo" – powiedział Dani Olmo, pomocnik katalońskiej ekipy.
Flick to trener z wielkim doświadczeniem. W 2020 roku zdobył z Bayernem Monachium sześć trofeów, wliczając w to mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów, Superpuchar UEFA i Klubowe Mistrzostwa Świata. W tamtym okresie jego podopiecznym był również Robert Lewandowski, który ponownie trafił pod skrzydła niemieckiego szkoleniowca w Barcelonie.
Barcelona, która w zeszłym sezonie Ligi Mistrzów przegrała w ćwierćfinale z Paris Saint-Germain, będzie musiała zmierzyć się w nowym formacie Ligi Mistrzów z drużynami takimi jak AS Monaco, Young Boys Berno, Bayern Monachium, Crvena Zvezda Belgrad, Stade Brest, Borussia Dortmund, Benfica Lizbona i Atalanta Bergamo.
Czytaj też: Przerwany wywiad w TV. Padło zaskakujące słowo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.