Zespół gości długo bronił się przed stratą bramki. Nawet po tym jak czerwoną kartkę dostał Kirk Millar. Dopiero w 81. minucie na 1:0 strzelił Jose Kante.
Później Linfield FC miało swoje okazje. Mimo gry w osłabieniu goście zdołali przeprowadzić groźną akcję, która zakończyła się strzałem w słupek Christy'ego Manzingi.
Porażka rozczarowała piłkarzy z Irlandii Północnej. Ci schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami. Pokazali jednak ogromną klasę.
W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z szatni. Zawodnicy Linfield FC dokładnie ją po sobie posprzątali, co wciąż jest rzadko spotykanym obrazkiem.
Szacunek dla Linfield FC za to, jaki porządek nasi goście zachowali w szatni - czytamy na koncie Legii na Twitterze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.