Podczas Spodek Super Cup w Katowicach, Lukas Podolski, kapitan Górnika Zabrze, dopuścił się brutalnego faulu na Jakubie Siedleckim z Wisłoki Dębica - informuje "Fakt". Mecz o trzecie miejsce zakończył się wynikiem 4:1 dla Górnika, ale to zachowanie Podolskiego przyciągnęło uwagę. Podolski wszedł wślizgiem w Siedleckiego, co mogło zakończyć się poważną kontuzją dla młodego zawodnika.
Po incydencie, Podolski nie tylko nie przeprosił od razu, ale także krzyczał na leżącego rywala i rzucił w niego piłką. Otrzymał za to jedynie żółtą kartkę, co wywołało falę krytyki w mediach społecznościowych. Internauci nie szczędzili słów potępienia, podkreślając, że takie zachowanie nie przystoi mistrzowi świata.
Sytuację skomentowali dziennikarze sportowi. Szymon Janczyk z weszlo.com stwierdził, że "ciężko nazwać wjazd wyprostowaną nogę w kolano w gierce na hali inaczej niż przegrzanymi stykami". Krzysztof Stanowski nazwał zawodnika "niezrównoważonym".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po meczu Podolski spotkał się z Siedleckim, przeprosił go i wręczył mu swoją koszulkę. Panowie opublikowali wspólne zdjęcie. Turniej wygrał GKS Katowice, pokonując w finale Spartaka Trnavę 3:0. Mimo to, wydarzenia z udziałem Podolskiego pozostaną w pamięci kibiców na długo.
Na boisku były emocje, ale po meczu jest zgoda. Sorry za ostry faul. Wszystkiego dobrego w sezonie - napisał w serwisie X Podolski.
Lukas Podolski urodził się w Gliwicach, ale w karierze piłkarskiej reprezentował Niemcy. W 2014 roku z tamtejszą kadrą zdobył tytuł mistrza świata. Grał w najlepszych klubach na świecie - Arsenalu Londyn, Bayernie Monachium, czy Interze Mediolan. Wrócił do Polski i gra w Górniku Zabrze. Z końcem obecnego sezonu definitywnie postanowił zakończyć piłkarską karierę.
Czytaj więcej: Julia Szeremeta. Tak sukces w boksie zmienił jej życie
Ze 130 występami zajmuje trzecie miejsce pod względem liczby występów w reprezentacji Niemiec. Jako zdobywca 49 goli jest trzecim najlepszym strzelcem w historii niemieckiej drużyny narodowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.