Nadzieje były ogromne, jednak po raz kolejny polscy piłkarze zawiedli na wielkim turnieju. Biało-Czerwoni w fatalnym stylu przegrali ze Słowacją, zremisowali z Hiszpanią oraz przegrali ze Szwecją. Okazali się najgorszą drużyną swojej grupy i już tydzień temu pożegnali się z turniejem.
Czytaj także: Imponujący pałac Kamila Stocha. Skoczek żyje jak król
Piłkarze wyjechali na wakacje. W Turcji w luksusowym hotelu - Regnum Carya Golf & Spa Resort przebywa Maciej Rybus z żoną i dziećmi. To jedno z najpiękniejszych miejsc w tym kraju, a jedna doba w hotelu kosztuje ponad 3 tysiące złotych.
Na Instastories widać jak Rybus odpoczywa w basenie. Uwagę przykuwa jednak jego żona Lana, która cieszy się dużą popularnością w Rosji.
Zakochany od zaraz. Wielka miłość Rybusa
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Oboje poznali się, gdy polski piłkarz przeniósł się z Olympique Lyon do Lokomotiwu Moskwa. W lutym 2018 roku się zaręczyli, a 18 marca tegoż roku wzięli ślub.
Czytaj także: Gorąco u Żyłów. Konflikt przybiera na sile
Poznałem ją tuż po przylocie z Francji do Moskwy. Lana była administratorką restauracji obok hotelu, w którym zamieszkałem. Nie ma co ukrywać, że między nami "zaiskrzyło" od pierwszego spotkania i niedługo potem zaczęliśmy się spotykać - powiedział Rybus w rozmowie z serwisem Polsatsport.pl.
Kilka miesięcy później, 23 października 2018 roku na świat przyszedł ich syn Robert. Niedawno urodził się drugi syn piłkarza - Adrian.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.