Japończycy słyną ze swojej długowieczności w sporcie. W skokach narciarskich takim symbolem jest bez wątpienią Noriaki Kasai, który nadal nie odłożył nart na bok. A nawet w poprzednim sezonie startował w Pucharze Świata w Sapporo. W piłce nożnej zaś jest jeszcze ktoś starszy od Kasaiego - to 56-letni, równie legendarny w tym kraju, Kazuyoshi Miura.
Możesz przeczytać także: Tak wygląda samolot Leo Messiego. Jest warty fortunę
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miura w grudniu był łączony z drugoligowym klubem portugalskim - Oliveirense. I rzeczywiście podpisał tam kontrakt. Choć ułatwił mu to fakt związany z tym, że japoński klub Yokohama FC ma większościowy pakiet udziałów we wspomnianej portugalskiej drużynie.
Długowieczny napastnik ma już za sobą debiut w nowych barwach. Wszedł na murawę w 90. minucie spotkania z Academico Viseu (jego zespół triumfował 4:1). W ten sposób Miura został najstarszym piłkarzem, który grał w Portugalii na profesjonalnym poziomie (dokładnie 56 lat i 24 dni).
Możesz przeczytać również: Gorące lato w Bayernie. Gwiazdy na wylocie z klubu
Kazuyoshi Miura zadebiutował w seniorskim futbolu w 1986 roku. Przez lata zwiedził kilka klubów, będąc silnym punktem niektórych z nich. Od 2005 roku do 2022 występował w Yokohamie, gdzie zaliczył w sumie 262 występy. Przez dziesięć lat stanowił także o sile piłkarskiej reprezentacji Japonii. W kadrze rozegrał 89 meczów i zdobył aż 55 bramek.
Warto dodać, że Miura, jest najstarszym strzelcem gola w profesjonalnej piłce nożnej wpisanym do Księgi Rekordów Guinnessa. Wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości może jeszcze bardziej wyśrubować ten rekord. Japończyk stanowi wielką inspirację dla doświadczonych sportowców i udowadnia, że wiek to tylko liczba.
Możesz przeczytać także: Ochroniarz zrobił furorę podczas meczu. Publiczność szalała z zachwytu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.