Ma żal do Realu Madryt. Wbił klubowi szpilkę, zmieniając nazwę restauracji

Gareth Bale został wypożyczony z Realu Madryt do Tottenhamu Hotspur, klubu, który opuścił siedem lat temu. Widać jednak, że to, jak potraktowali go Królewscy, bardzo go dotknęło. Pokazał to, zmieniając nazwę swojej restauracji w Cardiff.

Gareth BaleGareth Bale
Źródło zdjęć: © Instagram

Relacje na linii Real Madryt - Gareth Bale były od dłuższego czasu bardzo trudne. Królewscy chcieli za wszelką cenę pozbyć się Walijczyka, który nie dogadywał się z trenerem, często miał problemy zdrowotne i przede wszystkim był dość sporym wydatkiem w budżecie klubu.

Niewiele zespołów było stać na kupno Bale'a. W końcu jednak Tottenham Hotspur wypożyczył go do końca sezonu. Agent piłkarza ma nadzieję, że spisze się tak dobrze, że zostanie już w Anglii, nie wracając do Hiszpanii. Zarówno piłkarz, jak i menadżer uważają, że nie był traktowany dobrze w Realu Madryt.

Bale po powrocie do Anglii wbił szpilę byłemu klubowi, zmieniając nazwę swojej restauracji. Ta do tej pory nazywała się "Elevens Bar and Grill", nawiązując do numeru 11, jaki nosił na koszulkę Walijczyk, grając w Los Blancos. Wracając do Tottenhamu, wybrał numer 9. Zmienił więc nazwę lokalu na "Nines".

W social mediach restauracji powitano z powrotem na wyspach napastnika. Tym samym pokazano, że nastała zmiana. Gareth Bale skomentował to płaczącą ze śmiechu emotikoną. O ile kibice Tottenhamu, nie mają nic przeciwko, tak jeden z fanów Realu zbulwersował się, że do tej pory Bale nie był tak wylewny, a teraz publikuje wpisy na Twitterze znacznie częściej.

Za to, co zrobił dla Realu, powinni całować podłogę, po której chodzi - mówił agent piłkarza Jonathan Barnett podczas rozmowy z TalkSport. Wygląda na to, że Walijczyk szybko nie zapomni tego, co wydarzyło się w Madrycie.

#dziejesiewsporcie: piłka lądowała w ich siatce... 37 razy! Kuriozalny mecz w Niemczech

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy