Jak informuje Polska Agencja Prasowa, Magda Linette, polska tenisistka, z powodzeniem awansowała do 3. rundy prestiżowego turnieju WTA 1000 w Miami. Wspierana przez Agnieszkę Radwańską, która w tym sezonie dołączyła do jej sztabu, Linette pokonała Rosjankę Jekatierinę Aleksandrową 7:6 (7-5), 6:2.
W pierwszym secie Linette i Aleksandrowa wymieniały się przełamaniami, a o wyniku zadecydował tie-break. Polka, mimo początkowej straty 2:4, przypomniała sobie o podobnej sytuacji z Adelajdy, gdzie odrobiła straty.
Wiedziałam, że jestem w stanie to odrobić. Musiałam skupić się na swoim serwisie i zagrać agresywnie - skomentowała Linette, cytowana przez PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drugi set, choć wynik wskazywał na przewagę Polki, był bardziej wyrównany. Aleksandrowa, mimo że popisywała się asami, popełniała podwójne błędy serwisowe, co Linette skutecznie wykorzystała.
Pod koniec meczu lepiej wczułam się w kort i moje zagrania były celniejsze - dodała Linette.
Wsparcie Radwańskiej
Agnieszka Radwańska, towarzysząca Linette na większości turniejów, wnosi do jej gry spokój i doświadczenie.
Udziela mi się jej spokój i logiczne, bezemocjonalne podejście do gry - przyznała Linette.
Radwańska kładzie nacisk na oddawanie szybszych piłek, co Linette zaczęła wdrażać w swojej grze. Zawodniczki przeniosły się do Miami z Indian Wells, gdzie warunki były inne. - Korty tutaj są bardzo szybkie i mecze mogą wymknąć się spod kontroli — oceniła Linette. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu Polka zdołała dostosować się do nowych warunków.
W piątek na kortach w Miami zagra Iga Świątek, która zmierzy się z Caroline Garcią. Linette przewiduje wyrównany pojedynek, ale jest pewna umiejętności Świątek. - "Iga ostatnio pokazała fajny tenis i Garcii było trudno się przeciwstawić" - oceniła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.