Zawody w Budapeszcie przyniosły polskiej reprezentacji piąty brązowy medal. Katarzyna Wasick na swoim koronnym dystansie uplasowała się na trzecim miejscu. Szybsze okazały się jedynie Amerykanki: Gretchen Walsh, która ustanowiła nowy rekord świata z wynikiem 22,83 s, oraz Kate Douglass z czasem 23,05 s.
Przeczytaj również: 56-latka zachwyca formą! Była gwiazda TVP pokazała, jak ćwiczy
21-letnia Gretchen Walsh poprawiła własny rekord świata o 0,04 s, który ustanowiła dzień wcześniej w półfinale. Dla Wasick to kolejny sukces na tym dystansie w zawodach na krótkim basenie — wcześniej zdobyła srebro w 2022 roku w Melbourne oraz brąz w 2021 roku w Abu Zabi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska reprezentacja ma na swoim koncie już pięć brązowych medali podczas mistrzostw w Budapeszcie. Oprócz Wasick na podium stanęli Kacper Stokowski (100 m stylem grzbietowym), Krzysztof Chmielewski (200 m stylem motylkowym) oraz sztafety: męska 4x100 m i mieszana 4x50 m stylem dowolnym.
W finale 50 m stylem klasycznym Dominika Sztandera zajęła szóste miejsce z czasem 29,49 s. Zwyciężyła Litwinka Ruta Meilutyte (28,54 s), drugie miejsce zajęła Chinka Qianting Tang (28,86 s), a trzecie Amerykanka Lilly King (28,91 s).
Polscy pływacy mają jeszcze szansę na powiększenie dorobku medalowego. W niedzielę męska sztafeta 4x100 m stylem zmiennym awansowała do finału z najlepszym czasem eliminacji. Początek wyścigu o godzinie 19:10.
Przeczytaj także: Błysk Kowalczyk na "emeryturze". Nie miała sobie równych
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.