Szok i niedowierzanie. Tak w skrócie można nazwać to co w sobotę dokonał Piotr Żyła. Polski skoczek w wielkim stylu zdobył mistrzostwo świata na normalnej skoczni w Oberstdorfie i złotymi literami zapisał się w historii skoków narciarskich.
Zobacz także: Kosmicznie drogi zegarek polskiego rapera
Wyczyn Piotra Żyły uważnie śledziła jego partnerka. Marcelina Ziętek już po pierwszej serii konkursu zamieściła wpis, na którym było widać jak z pewnym niedowierzaniem śledzi sobotnie zawody. Można było również zobaczyć, że kibicowała swojemu partnerowi w biało-czerwonym stroju.
Pierwsza seria konkursowa to jednak było dopiero preludium do tego co działo się później. W drugiej serii Piotr Żyła potwierdził doskonałą dyspozycję i w wielkim stylu przypieczętował mistrzostwo świata. Zaledwie kilka chwil po tym wyczynie Marcelina Ziętek zamieściła kolejny wpis.
Zobacz także: Gwiazda piłki nożnej straciła piękną dziewczynę
Młoda gwiazda TVN-u na swoim Instastories płakała. To był jednak płacz ze szczęścia. Marcelina Ziętek niedowierzała w to czego dokonał jej partner. Wszystkimi emocjami podzieliła się ze swoimi fanami.
"Tyle szczęścia" - podpisała swój wpis Marcelina Ziętek.
Pozostaje tylko czekać jak najpopularniejsza WAGs skoków narciarskich będzie zamieszczać kolejne wpisy z gratulacjami dla swojego partnera. To z pewnością dla niej wielki dzień i teraz żałuje, że z powodu pandemii COVID-19 nie może być razem z Piotrem Żyłą w Niemczech.
Zobacz także: Ogromna strata pieniędzy FAME MMA
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.