Marcin Najman wyjawił na początku roku, że w 2022 stoczy ostatnie walki. Podobnych zapowiedzi zakończenia kariery było już w przeszłości kilka. Jeżeli tym razem wojownik mówi prawdę, to pozostały dwie, maksymalnie trzy możliwości zobaczenia Najmana w akcji.
Czytaj także: Marcin Najman złożył deklarację. Fani mocno w nią wątpią
Najbliższym przeciwnikiem zawodnika sportów walki będzie 60-letni Misiek z Nadarzyna. Do konfrontacji dojdzie na organizowanej przez Najmana gali MMA-VIP.
Wszystko zakończy się w tym półroczu i mówię definitywne: pas. Przede mną bardzo emocjonujące zestawienia. Jak wygrać ostatnie walki? Misiek z Nadarzyna ma nóżki szczupłe jak sarenka. W tej sytuacji będę zadawać lock kicki - zapowiada Najman na swoim kanale YouTube.
Drugim przeciwnikiem Polaka ma być legendarny Bob Sapp. 48-latek w przeszłości był zawodnikiem nie tylko mieszanych sztuk walki, ale również futbolu amerykańskiego, wrestlingu i K1.
Czytaj także: Padły ogromne liczby. Chodzi o efekt Messiego
Bob Sapp jest wielki, ma łeb jak sklep, łapę jak bochen chleba, a łydkę jak moje udo. Nie ma filozofii. Trzeba będzie go bić w głowę - mówi Najman, a na zakończenie swojego filmiku nie omieszkał jeszcze wbić szpileczki Jackowi Murańskiemu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.