Marcin Najman odwiedził Tomasza Golloba, byłego mistrza świata na żużlu. Podczas odwiedzin towarzyszyła mu córka. "Z wizytą u wujka Tomka" - napisał Najman w mediach społecznościowych. Nie jest tajemnicą, że "El Testosteron" jest wielkim fanem żużla i Tomasza Golloba, którego chętnie wspiera na każdym kroku.
Przed galą Fame MMA 7 częstochowian zdecydował się na piękny gest. Pozwolił jego fanom, by mogli wylicytować miejsce w jego narożniku podczas wrześniowej walki. Pieniądze zostaną przeznaczone na dalszą rehabilitację Tomasza Golloba.
Chcemy wspomóc rehabilitację największego mistrza czarnego sportu, Tomka Golloba. Jestem od wielu lat pod wielkim wrażeniem jego osiągnięć. Emocje, którymi przez wiele lat obdarowywał nas Tomek, na zawsze pozostaną w naszych sercach - mówił wtedy Najman.
W 2017 roku Tomasz Gollob uległ poważnemu wypadkowi na motocrossie, w wyniku którego jest sparaliżowany. Nie może chodzić o własnych siłach. Walczy jednak o powrót do zdrowia i wciąż się rehabilituje. Przez wypadek musiał zakończyć wybitną karierę. Jest jednym z najlepszych żużlowców w historii. Zdobył 17 medali mistrzostw świata (indywidualnie i drużynowo), w tym w 2010 roku ten najcenniejszy tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.
Ostatnio Gollob trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem. Przez kilka dni przeżywał prawdziwy koszmar. W końcu udało mu się pokonać chorobę. Czuje się już dobrze, nie ma żadnych powikłań. O tym najlepiej świadczy zdjęcie, które wstawił Najman. Widać, że Gollob jest w dobrym nastroju.