W poprzednim roku Marcin Najman pokazał się w dwóch walkach. Przegrana z Jackiem Murańskim kosztowała "El Testosterona" dodatkowo poważną kontuzję. Powrócił po niej do oktagonu Fame MMA i zwyciężył z Tomaszem Olejnikiem. Wygranie walki w Szczecinie przyszło Marcinowi Najmanowi bez dużego problemu.
Przed zawodnikiem MMA kolejny rok startów, do którego, jak sam przekonuje, przygotowuje się w sali treningowej. Pierwszy dzień w 2025 roku Marcin Najman spędził z kolei w kuchni.
Marcin Najman zdecydował się na upieczenie chleba. Zrobił to po raz pierwszy w życiu i forma wypieku mocno odbiegała od tej, do której przyzwyczaili profesjonaliści w piekarniach. Zawodnik pokazał zdjęcie chleba w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chleba i igrzysk! Od dziś Cesarz zapewnia swojemu ludowi jedno i drugie! - napisał Marcin Najman w portalu społecznościowym X.
Marcinowi Najmanowi nie brakuje pomysłów na rozwijanie kariery. Na przełomie roku zaprosił na transmisję Sylwestra z Najmanem, a jeszcze niedawno zamierzał wystartować w konkursie na reprezentanta Polski w Eurowizji. Rozpoczął również produkcję własnej serii ubrań.
Nie wiadomo, kto będzie przeciwnikiem Marcina Najmana w 2025 roku. Choć za nim wiele konfrontacji w ringu oraz oktagonie, to wciąż nie brakuje śmiałków gotowych do rzucenia wyzwania "El Testosteronowi". Biorąc pod uwagę medialne zaczepki, zawodnikowi z Częstochowy najbardziej marzy się rywalizacja z Tomaszem Adamkiem w formule MMA.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.