"El Testosteron" zakończył już karierę sportową. W ostatniej walce przegrał z Szymonem "Taxi Złotówą" Wrześniem. 42-latek zapowiedział, że może wrócić, ale wyłącznie wtedy, jeżeli otrzyma za to 500 tys. złotych.
Zajmuje się teraz innymi sprawami. M.in. wypowiada się na różne pozasportowe tematy. Okazuje się, że otrzymał ostatnio szokującą propozycję.
Marcin Najman w Sejmie?! "El Testosteron" odpowiada
Zaproponowano mu kandydowanie w następnych wyborach parlamentarnych. Najman nie zdradził, kto złożył mu tę propozycję. Nie wiadomo też, z ramienia której partii miałby kandydować. Podkreślił jednak, że jest ideowcem, co zawęża możliwości, nie podjął też ostatecznej decyzji.
Najman zamieścił nagranie w sieci. Wyjaśnia na nim, co zrobiłby, gdyby jednak dostał się do polskiego parlamentu. Padły mocne słowa.
Pierwszą rzeczą, za którą się wezmę, to za tych sk********* z koncernów farmaceutycznych. Nie może być tak, że rodzice dzieci chorych na SMA muszą płacić dziewięć milionów za dostęp do leku ratującego życie. To jest absolutny skandal. To są wielkie mafie i ktoś musi się za to prędzej czy później wziąć. Raczej prędzej - powiedział.
Na tym nie koniec obietnic. Zaznaczył, że wciąż jest wiele kwestii, które można poprawić, w tym np. dotyczące sklepów wielkopowierzchniowych. Jego zdaniem konkurencja między gigantami a polskimi sklepikarzami nie jest równa.
Czytaj także: Wielkie emocje żony Krzysztofa Piątka. Nie kryła radości
Nie wiadomo, czy Najman faktycznie będzie kandydował. Sam jednak powiedział, że "coś jest na rzeczy".
Koniec kariery Marcina Najmana. Ujemny bilans walk
Marcin Najman stoczył w zawodowym MMA dziewięć walk. Wygrał zaledwie trzy z nich - pokonał Michała Dobiasa, Piotra Witczaka oraz Dariusza Kaźmierczuka. Przegrał natomiast m.in. z Mariuszem Pudzianowskim, Przemysławem Saletą czy Robertem Burneiką.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.