Mariusz Wach gotowy na hitową walkę z Furym. Zamieścił inspirujący wpis

Mariusz Wach (36-6, 19 KO) jest jednym z nielicznych pięściarzy wagi ciężkiej, który nie boi się podejmować trudnych wyzwań. "Wiking" już w sobotę zmierzy się z byłym pretendentem do mistrzostwa - Hughie Furym (24-3, 14 KO). Polak zdaje sobie sprawę, że nie jest faworytem w tym starciu, ale nie brak mu motywacji, czego dowód dał w mediach społecznościowych.

Hughie Fury Mariusz WachHughie Fury i Mariusz Wach
Źródło zdjęć: © Instagram.com

W sobotę w Wielkiej Brytanii odbędzie się gala bokserska, która elektryzuje kibiców tego sportu na całym świecie. W walce wieczoru zmierzą się Anthony Joshua i Kubrat Pulew. Jednakże przed ich pojedynkiem w ringu stawią się dwaj inni Polacy. O mistrzowski pas federacji WBO w kategorii cruiser zmierzą się Lawrence Okolie i Nikodem Jeżewski. Natomiast o prawo pretendenta do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej walkę stoczą Hughie Fury oraz Mariusz Wach.

To właśnie pojedynek kuzyna słynnego Tysona Fury'ego oraz "Wikinga" jest tym, który elektryzuje kibiców na całym świecie. Przede wszystkim obaj walczą w wadze ciężkiej, a po drugie zarówno dla Brytyjczyka, jak i dla Polaka jest to starcie o "być albo nie być" w światowych rankingach. Zwycięzca tego starcia najprawdopodobniej otrzyma szansę walki o tytuł mistrzowski już w 2021 roku.

Zdaniem ekspertów, zdecydowanym faworytem walki jest Hughie Fury. Brytyjczyk jest młodszy, szybszy i walczy na własnym terenie. Jednakże Mariusz Wach to klasowy pięściarz, który niejednokrotnie pokazywał, że potrafi walczyć na obcym terenie. Zresztą ostatnie aktywności "Wikinga" w mediach społecznościowych pokazują, że nie przejmuje się zdaniem innych i zdecydowanie zmierza swoją ścieżką kariery.

Idź swoją drogą, bo jeśli pójdziesz cudzą, zawsze będziesz szedł z tyłu - wpis o takiej treści na Instagramie zamieścił jeden z najlepszych obecnie polskich pięściarzy.

Ten wpis to z pewnością również odpowiedź dla tych, którzy krytykują odważny wybór rywala ze strony Mariusza Wacha. Co prawda, podążając śladem wielu innych polskich pięściarzy, mógł on wybrać łatwiejszego rywala i bezpiecznie dojść do kolejnej walki o mistrzowski tytuł. Jednakże po raz kolejny "Wiking" pokazał, że nie boi się starć z najlepszymi zawodnikami na świecie. Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki za wygraną Polaka w pojedynku z Brytyjczykiem w sobotniej walce.

Zobacz też: Boks. Nikodem Jeżewski przed ogromną szansą. "Trzeba wyjść i się bić"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem