Gamrot walczy w UFC od października 2020 roku. Po kontrowersyjnej porażce z Guramem Kutateladze Polak wygrał trzy kolejne pojedynki - ze Scottem Holtzmanem, Jeremym Stephensem i Diego Fereirrą. Po ostatnim triumfie "Gamer" znalazł się na 12. miejscu w rankingu dywizji do 70,3 kg.
31-latek jest gotowy na kolejną walkę w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Polak robi coraz większą furorę w UFC, o czym przeczytamy nawet na oficjalnej stronie tej organizacji.
Zamknięcie 2021 roku przez Mateusza Gamrota na 12. miejscu w rankingu to duże osiągnięcie i coś, na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2022 roku. Wyzwania będą dla niego coraz trudniejsze, ale biorąc pod uwagę sposób, w jaki zdominował swoich trzech ostatnich rywali, nie będzie zdziwienia, jeśli będzie on wymieniany w kontekście walki mistrzowskiej w przyszłym roku, o ile nie wcześniej - można przeczytać na ufc.com.
Sukces dzięki trenerowi
Gamrot łączy swoje życie między Polską a Stanami Zjednoczonymi, gdzie trenuje w klubie American Top Team w Miami. Na Florydzie może liczyć na doskonałe warunki do pracy. Swoje umiejętności szlifuje pod okiem Mike’a Brown’a, jednego z najlepszych trenerów w UFC.
Fajne te wakacje na Florydzie. A jeszcze fajniej jest czerpać wiedzę i doświadczenie cały czas od Mike'a Browna - podkreśla Gamrot.
Warto podkreślić, że w tym samym klubie trenuje Joanna Jędrzejczyk, która w 2022 roku zawalczy w UFC po dwuletniej przerwie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.