Mateusz Gamrot zdradził tajemnicę. Kiedy zawalczy w UFC?

Mateusz Gamrot coraz lepiej radzi sobie w najlepszej organizacji MMA na świecie - UFC. Kiedy stoczy tam kolejny pojedynek? Nasz zawodnik w rozmowie z Filipem Lewandowski zdradził, że w 2023 roku planuje tylko jedną walkę. W jakim terminie?

LAS VEGAS, NV - March 2: Mateusz Gamrot speaks with the press and the fans at MGM KA Arena for UFC 285 -Jones vs Gane : Press Conference on March 2, 2023 in Las Vegas, NV, United States. (Photo by Louis Grasse/PxImages/Icon Sportswire via Getty Images)Mateusz Gamrot zdradził tajemnicę. Kiedy zawalczy w UFC?
Źródło zdjęć: © GETTY | Icon Sportswire

Polski wojownik po raz ostatni w oktagonie UFC pojawił się w marcu. Mateusz Gamrot i Jalin Turner stoczyli niezwykle wyrównany pojedynek. To też tłumaczy, dlaczego sędziowie podczas werdyktu nie byli jednogłośni. Na szczęście dwóch z nich wskazało, że lepszym zawodnikiem był Gamrot i to Polak został ogłoszony zwycięzcą starcia. To już jego piąta wygrana w federacji UFC.

Polak w następnej walce z pewnością będzie chciał pójść za ciosem. Kiedy to się wydarzy? Wszystko wskazuje na to, że "Gamer" wróci do oktagonu w drugiej połowie roku. Jeśli wygra kolejne starcie z rywalem z czołówki, pojedynek o tytuł mistrzowski będzie już na wyciągnięcie ręki.

Myślę, że koniec roku. Zbroję amunicję, zbroję siebie i pod koniec tego roku chciałbym wrócić do oktagonu z przytupem. Przyszły rok to będzie przyszły rok. Jeszcze mamy ten. Zrobiłem dopiero jedną walkę, kolejna przede mną, więc kroczek po kroczku. Nie wybiegam gdzieś w przyszłość - powiedział Gamrot w rozmowie z Filipem Lewandowskim na kanale Youtube.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Bale błyszczy w nowej dyscyplinie

Przypomnijmy, że Gamrot w UFC do tej pory stoczył 7 pojedynków, przegrywając tylko dwa. Podczas debiutu w 2020 roku na gali UFC Fight Night niejednogłośnie na punkty przegrał z Guramem Kutakeladzem.

Szpilka czy "Pudzian"? Gamrot wskazał faworyta

Środowisko MMA w Polsce coraz mocniej żyje najbliższą galą KSW, która już 3 czerwca odbędzie się na PGE Narodowym w Warszawie. Jednym z hitowych starć będzie pojedynek Artura Szpilki i Mariusza Pudzianowskiego. Kto będzie faworytem tego starcia?

Moim faworytem jest Mariusz Pudzianowski. Przemawia za nim więcej argumentów: doświadczenie, lata pracy włożonej w MMA, do tego masa mięśniowa i siła. Artur jest oczywiście bardzo dobrym pięściarzem. Moim zdaniem tylko pod tym względem będzie stanowił zagrożenie dla Mariusza - powiedział Gamrot w rozmowie z Faktem.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać