Iga Świątek od 50 tygodni pozostaje liderką światowego rankingu WTA w kobiecym tenisie. I pewne jest, że taka sytuacja utrzyma się przez jeszcze kilka kolejnych tygodni. Polka doskonale radzi sobie na tenisowych kortach, a jej grą zachwycają się media z całego świata.
Możesz przeczytać również: Znany siatkarz tłumaczy się z afery. Mówi, że zarabia w internecie
Portal ESPN podkreśla, że Świątek została dopiero czwartą kobietą w historii, która przez przynajmniej 50 tygodni jest liderką WTA.
Wcześniej dokonały tego tylko Serena Williams (była liderką przez 57 tygodni, a Świątek niemal na pewno ją prześcignie), Martina Hingis (80 tygodni), natomiast absolutny rekord należy do byłej niemieckiej tenisistki - Steffi Graf (z wynikiem 186 tygodni).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Całkowicie opanowała tenis nie tylko na korcie, ale także w liczbach - czytamy w serwisie ESPN, który nie szczędzi pochwał Polce.
Polka aktualnie występuje w prestiżowym turnieju Indian Wells i radzi sobie w nim doskonale. W czwartek powalczy o awans do półfinału, a jej rywalką będzie Rumunka Sorana Cirstea. W tegorocznej edycji Indian Wells Świątek nie straciła nawet seta i jest jedną z głównych faworytek do triumfu.
Możesz przeczytać także: Ważne mecze przed Polakami. Boniek ostrzega
Nie zamierza zwalniać tempa - podsumowują dziennikarze ESPN.
Możesz przeczytać także: Nie gryzła się język. Szczerze powiedziała, co zrobiła z nią Świątek
Iga Świątek ma na koncie już trzy zwycięstwa w karierze w turniejach wielkoszlemowych. W 2020 i 2022 roku nie miała sobie równych w French Open, a w 2022 triumfowała także w US Open. W 2023 roku też już wygrywała turnieje niższej rangi, a we French Open i US Open zapewne znów będzie faworytką. A przypomnijmy, że 31 maja skończy dopiero 22 lata.
Możesz przeczytać również: Tego nie wiedziałeś o "Pudzianie". Tak wygląda jego drugi brat
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
