Życiński zdradził, że szykował się do rewanżu z Normanem, jednak w ostatniej chwili okazało się, że rywalem Parke'a będzie Borys Mańkowski, zawodnik związany z organizacją KSW.
Wszystko miałem zaklepane, pojawiłem się na konferencji, a w piątek dzwonią, że jednak nie będzie walki. To ch***** ze strony organizacji FAME MMA, że nie poczynili wszelkich starań, żeby ten rewanż się odbył, tym bardziej, że wzięli jakichś kolesiów z KSW i dali do walki bokserskiej - powiedział w rozmowie z portalem famenews.pl.
Życiński udał się na długo wyczekiwane wakacje. Kasjusz zdradził, że wrócił do tego miejsca po siedmiu latach przerwy.
Ponad 7 lat nie byłem w górach. Kilka szczytów zostało zdobytych. I powiem tak, pomimo że byłem bardziej zmęczony jak wchodziłem do góry, to jednak schodziło mi się gorzej. A wy gdzie w te wakacje byliście lub gdzie jeszcze "lecicie"? - napisał na Instagramie.
Gwiazdy na FAME. Będzie się działo
Gala FAME MMA 11 zapowiada się bardzo emocjonująco. Odbędzie się 2 października w Gliwicach. Oprócz Parke'a i Mańkowskiego za kilka tygodni walczyć będą youtuber Sylwester Wardęga czy piosenkarz Norbert Smoliński "Smolasty".
Zobacz także: "Nie rozumiem". Michał Dworczyk zdziwiony słowami Donalda Tuska