Dariusz Michalczewski przez lata swojej kariery sportowej dorobił się ogromnego majątku, który zwiększył trafnymi inwestycjami biznesowymi. Nic więc dziwnego, że mógł sobie pozwolić na zakup drogich pojazdów. W 2018 roku prosto z salonu do jego garażu trafił sportowy Mercedesem AMG S63. "Tiger" był też jedynym posiadaczem tego auta.
Samochód dysponuje znakomitymi osiągami. Pod maską bije serce silnika o mocy 612 KM i pojemności 3982 m2. Pojazd rozpędza się od 0 do 100 km/h w 3.3 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 290 km/h. Auto wyróżnia się też niewielkim przebiegiem wynoszącym 36 tysięcy kilometrów.
Jak czytamy w opisie ogłoszenia, Michalczewski skrupulatnie dbał o samochód. Co więcej, "Tiger" pomyślał też o dodatkowym wyposażeniu pojazdu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Proponowany samochód Mercedes AMG S63 posiada najwyższy standard wyposażenia, który konfigurowano na specjalne życzenie, a w nim m.in.: panoramiczny dach z funkcją magic sky controle, system poprawiający widoczność nocą, elektryczne sterowanie rolet tylnej szyby i wiele innych. Luksusowe wyposażenie i komponenty najwyższej jakości zapewniają niezwykły komfort podróży - napisano.
Samochód został wystawiony na sprzedaż za 799 tysięcy złotych. Ceny najnowszych modeli tego pojazdu w salonach zazwyczaj przekraczają milion złotych.
Więcej szczegółów technicznych na temat pojazdu, a także dane kontaktowe dla zainteresowanych zakupem znajdziecie tutaj. Oferta z pewnością może zainteresować fanów motoryzacji, jak i miłośników boksu.
Dariusz Michalczewski swój ostatni zawodowy pojedynek stoczył w 2005 roku. W ostatnim czasie dużo mówi się o jego powrocie do ringu. Sam "Tiger" potwierdził, że już kilkukrotnie otrzymał z Bliskiego Wschodu ofertę walki ze słynnym Royem Jonesem juniorem. Michalczewski deklarował, że zawalczy tylko w przypadku, gdy na stole pojawi się 10 milionów euro.