17 lutego w Rijadzie dojdzie do jednego z najważniejszych starć bokserskich w XXI wieku. Naprzeciwko siebie staną ikony tego sportu - Ołeksandr Usyk i Tyson Fury. Stawką pojedynku są pasy mistrzowskie wszystkich największych organizacji, zwycięzca walki zostanie więc niekwestionowanym królem wagi ciężkiej.
Fani boksu od kilku lat domagali się tej walki. Nie dziwi więc fakt, że gdy po licznych zawirowaniach została ona w końcu potwierdzona, całe środowisko wstrzymało oddech w oczekiwaniu na wynik historycznego pojedynku. O tym, jak wielka jest stawka walki, świadczy również jej zapowiedź, która krąży w mediach społecznościowych.
Nagranie zostało podzielone na kilka sekwencji. W pierwszej z nich widzimy Usyka i Fury'ego w roli kowbojów. Następnie sceneria nagrania została zmieniona, a obaj przeciwnicy zbliżają się do siebie w strojach gladiatorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na kolejnym ujęciu zostali ucharakteryzowani na piratów. W pewnym momencie Fury i Usyk zostają też przedstawieni jako postaci animowane z kreskówek. Na końcu zwiastuna wracają do swojej "prawdziwej formy", a widzowie mogą oglądać ich na ringu bokserskim.
Warto zwrócić uwagę, że w zwiastunie pojawia się również aktor Paul Anderson, który w Polsce największą popularność zyskał dzięki roli Artura Shelby'ego w serialu "Peaky Blinders". Pełni on rolę narratora, a także pojawia się na kilku ujęciach, w tym m.in. golibrody ścinającego zarost Fury'ego i cesarza, który posyła do walki dwóch gladiatorów.
Opublikowane 31 stycznia nagranie zyskało ogromną popularność w mediach społecznościowych. W ciągu doby od daty premiery zdobyło 7,5 miliona wyświetleń. Zapowiedź walki spotkała się z ciepłym przyjęciem fanów, którzy docenili rozmach produkcji. "Najlepsza zapowiedź walki stulecia..." podsumował dziennikarz "The Telegraph" Gareth A Davies.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.