Fani piłki nożnej czują się na stadionach swoich klubów jak we własnym domu. Panująca tam atmosfera w połączeniu z częstymi wizytami to recepta na rozwój swoich kibicowskich umiejętności. Te są często związane z kreatywnością, która nie zawsze przejawia się w śpiewaniu i tworzeniu wyjątkowych opraw na trybunach. Udowodnił to niedawno fan holenderskiego klubu FC Twente.
Zdjęcia anonimowego kibica ze stadionu FC Twente obiegły cały świat. Wszystko za sprawą niebywałej umiejętności przenoszenia ogromnej ilości piwa w plastikowych kubkach. Fan niósł po schodach sięgającą do ziemi konstrukcję z plastikowych tac. Internauci wyliczyli, że śmiałek podjął próbę samodzielnego dostarczenia aż 64 kubków wypełnionych złotym trunkiem.
Kibice FC Twente są mistrzami w przenoszeniu tac z piwem. Ich umiejętności chciałby mieć zapewne niejeden kelner. Na początku października bieżącego roku głośno zrobiło się o innym fanie tego klubu. Do sieci trafiły zdjęcia 23-latka, który niósł 48 pełnych kubków. Z bohaterem porozmawiał nawet brytyjski The Sun. W rozmowie z portalem Jochen stwierdził, że wziął tyle kubków, gdyż nie chciał kilkukrotnie się po nie wracać do baru.
Zawsze chodzę na mecz z grupą przyjaciół i za każdym razem jeden z nas ma za zadanie przynosić piwo. Tym razem była moja kolej i nie miałem ochoty chodzić tam i z powrotem do baru. Postanowiłem więc załatwić wszystko podczas jednej wizyty - powiedział "The Sun" kibic.