Kiedy w maju piłkarze wrócili na boiska, musieli ściśle przestrzegać reguł reżimu sanitarnego. Te nadal obowiązują, by maksymalnie ograniczyć ryzyko zakażenia się sportowców koronawirusem. Gdyby wykryto u jednego z zawodników koronawirusa, groziłoby to nawet przedwczesnym zakończeniem sezonu.
Reżim sanitarny. Młodzi piłkarze Lecha Poznań przyłapani
Do wytycznych sanitarnych nie zastosowali się młodzi piłkarze Lecha Poznań. W mediach społecznościowych krąży zdjęcie, na którym widać Eryka Kryga i Mateusza Skrzypczaka z poznańskiego klubu. Obaj są zawodnikami II-ligowych rezerw Lecha. Kryg i Skrzypczak byli na imprezie w Nocnym Targu Towarzyskim.
Na zdjęciu widać, że w żaden sposób nie zastosowali się do reguł reżimu sanitarnego. Nie mieli na twarzach maseczek zakrywających usta i nos, a do tego przebywali w tłumie ludzi, którzy również nie stosowali zaleceń dotyczących zakrywania ust i nosa. Takie zachowanie - nie tylko w przypadku piłkarzy - jest bardzo ryzykowne.
Kryg i Skrzypczak są w kadrze pierwszego zespołu Lecha, a Skrzypczak rozegrał w tym sezonie dwa mecze w PKO Ekstraklasie. Obaj mają po 20 lat. Kryg w tym sezonie w II lidze wystąpił w 15 meczach i strzelił dwa gole. Z kolei Skrzypczak ma na swoim koncie 12 spotkań.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.