Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mourinho miał prośbę do Djokovicia. Serb mógł być zaskoczony

0

Jose Mourinho i Novak Djoković są w Rzymie, a Portugalczyk nie odmówił sobie spotkania z Serbem. Trener AS Romy poprosił Novaka Djokovicia o złożenie autografu.

Mourinho miał prośbę do Djokovicia. Serb mógł być zaskoczony
Novak Djoković i Jose Mourinho (Wikipedia, James Boyes)

Jose Mourinho został trenerem AS Romy przed poprzednim sezonem. Portugalczyk rozkochał w sobie rzymian, który sympatyzują z Giallorossimi. Kibice stoją murem za Mourinho, a ten odwdzięczył się poprowadzeniem zespołu do zwycięstwa w Lidze Konferencji Europy. Aktualnie AS Roma jest w półfinale Ligi Europy, a w Serie A kandyduje do awansu do Ligi Mistrzów.

Mourinho może czuć się w Rzymie jak gospodarz. Następnego dnia po wygranym 1:0 meczu AS Romy z Bayerem 04 Leverkusen wybrał się na inną arenę sportową. W stolicy Włoch odbywa się gwiazdorsko obsadzony turniej na kortach ziemnych.

Portugalczyk spotkał się w Rzymie ze swoim znajomym Novakiem Djokoviciem. Serb rozpoczął zmagania w turnieju od zwycięstwa z Tomasem Martinem Etcheverrym. Djoković jest rozstawiony z numerem pierwszym i nie pozwolił Argentyńczykowi na sprawienie niespodzianki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Po meczu tenisista wymienił uprzejmości z Jose Mourinho. Nie było to w pełni prywatne spotkanie. W pobliżu szatni znaleźli się fotoreporterzy, a także postronne osoby z telefonami komórkowymi, które uwieczniły spotkanie.

Jose Mourinho zaskoczył Novaka Djokovicia prośbą o autograf. Nie wiadomo, czy Portugalczyk postanowił wzbogacić własnę kolekcję czy został poproszony o podpis przez znajomego. Serb nie odmówił drobnego gestu. Ponadto zbił piątkę i uścisnął się z jednym z najbardziej znanych trenerów piłkarskich na świecie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Novak Djoković planuje pozostać w Rzymie do końca przyszłego tygodnia, kiedy to zostanie rozegrany finał turnieju. W tym tygodniu Serb urządził sobie wycieczkę na mecz piłkarski, ale nie było to spotkanie z udziałem AS Romy. Djoković oglądał z trybun derby Mediolanu w półfinale Ligi Mistrzów.

Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić